Nowy rok, nowi my, te same luksusowe przepisy. Tak właśnie można określić styczeń 2019, który rozpoczynamy przepisem będącym kolejnym wejściem na poziom wyżej w przypadku fast-foodowych szlagierów. Pierwsza była Hiper Kiejda, ale dzisiaj po panierowanym dywanie kroczy Hunger, czyli Zinger w wersji 4:20.
Tak sobie czasem rozmyślamy nad życiem i nad jedzeniem, po czym dochodzimy do wniosku, że wbrew naszej postawie, że zawsze warto się wspinać wyżej w życiu (nie mylić ze „spinać”), lepsze faktycznie jest niekiedy wrogiem dobrego.
Analizując nasz wywód nad fast foodami z przepisu na Whoppera, dochodzimy do wniosku, że gdyby te kompozycje, które są tak naprawdę wspaniałym hołdem dla klasycznych, stonerskich smaków, były przygotowywane z sercem i ze składników topowej jakości, to autorskie burgerownie nie miałyby czego szukać.
My mamy z takimi lokalami pewien problem, bo pomimo szczerych chęci naprawienia bałaganu zostawionego przez fast foody, czasem idą one w drugą stronę i serwują jakieś karkołomne konstrukcje ze składników importowanych ze wszystkich stron świata po kolei, z których to burgerów aż wylewa się ambicja i perfekcjonizm. Tym samym, klasyczne pozycje schodzą na dużo dalszy plan i niekiedy kończą zupełnie niedopracowane na tle burgera z karmelizowaną 10 godzin szalotką, grzybami yakotako i serem shanse son.
Dlatego coraz częściej odpływamy od takich przepisów, bo raz, że są one dość czasochłonne, a dwa — schabowy z tłuczonymi ziemniakami nie bez powodu jest nieśmiertelny, podczas gdy rózne kulinarne trendy przemijają bezpowrotnie.
Zrobienie takiego Hungera wymaga jedynie wizyty na targowisku albo w dobrze zaopatrzonym sklepie i wcale nie trzeba przemierzać lasów ani pokonywać gór, żeby przynieść to wszystko do kuchni. Wystarczy kurczak z jakiejś mniejszej, zdrowej uprawy, mieszanka podstawowych przypraw, domowe brioszki, maślanka do marynowania mięsa, sos buffalo, sałatka szwedzka z ogórków, sałata lodowa i majonez pieprzowy, żeby zacząć słyszeć w głowie szepty miłości skierowane we własną stronę.
Do przygotowania Hungera przydadzą się:
- głęboki garnek lub frytownica,
- termometr kuchenny,
- ręczniki papierowe,
- nóż szefa kuchni,
- trzepaczka,
- kilka sporych misek,
- szczypce,
- żeliwna patelnia.
To był nasz pierwszy posiłek w 2019 roku – lepszego startu nie możemy sobie wyobrazić.
Składniki:
Mieszanka przypraw do stripsów:
2 łyżeczki słodkiej papryki
1 łyżeczka ostrej papryki
1 łyżka mielonej cebuli
1 łyżka mielonego czosnku
1 łyżka mielonego chili
1 łyżeczka suszonej bazylii
1 łyżeczka suszonego oregano
1 łyżeczka pieprzu cayenne
1,5 łyżki soli
Marynata:
4 pojedyncze piersi z kurczaka
1,5 łyżeczki mieszanki przypraw
2 liście laurowe
500ml maślanki naturalnej
Maczanka:
2 jajka
250ml maślanki
4 łyżki tabasco lub zalewy po papryczkach chipotle
Panierka:
400g mąki pszennej uniwersalnej
1 łyżka proszku do pieczenia
Ok. 3 łyżki mieszanki przypraw
Dodatkowo:
Sałatka szwedzka z ogórków
Kilka plastrów sera Irish Red Cheddar
Sos buffalo (można na szybko wymieszać sos tabasco z roztopionym masłem w celu uzyskania podobnego efektu)
Sałata lodowa, posiekana dość drobno
Majonez pieprzowy (4 łyżki majonezu + 1 łyżeczka czarnego pieprzu)
2 brioszki do kanapek, przekrojone w pół
Ok. 1,5l oleju roślinnego do smażenia
Hunger zjada Zingera na wejściu
W dużej misce łączymy maślankę z 1,5 łyżeczki naszej mieszanki przypraw, dodajemy liść laurowy i wrzucamy do niego filety (można je wcześniej pokroić i delikatnie rozklepać jeśli celujemy w mniejsze kawałki) — mięso powinno być dokładnie zanurzone w marynacie, z minimum 3-godzinnym wyprzedzeniem.
Kiedy mięso nam się zamarynuje, bierzemy drugą miskę i wbijamy do niej jajka, dolewamy maślankę wraz z sosem tabasco, po czym mieszamy całość dokładnie i odstawiamy na bok.
W ostatniej misce łączymy ze sobą składniki panierki.
Wyjmujemy mięsoz lodówki i równolegle rozgrzewamy olej do temperatury ok. 175 stopni.
Każdy filet najpierw obtaczamy w panierce, otrzepujemy go delikatnie z nadmiaru, zanurzamy w maczance, ponownie otrzepujemy z jej zbędnej ilości i na koniec jeszcze raz obtaczamy mięso w panierce.
Kiedy olej się nagrzeje, wrzucamy do niego zapanierowane mięso.
Smażymy kurczaka ok. 5-7 minut, przewracając go co jakiś czas na drugą stronę, aż panierka zyska złoty kolor.
Kiedy mięso jest już gotowe, możemy ułożyć na nim plastry sera i roztopić je w piekarniku z opcją grilla – powinno to zająć nie więcej niż 5 minut.
W tym czasie grillujemy bułki na maśle. Jak nieco przestygną, smarujemy każdą połówkę majonezem pieprzowym, na którym układamy garść posiekanej sałaty oraz nasze stripsy. Mięso polewamy sosem buffalo, dodajemy ogórki z sałatki, zamykając kanapkę górną bułką.
Parafrazując pewną nachalną reklamę serum do ust — pełne i zadbane kanapki stały się faktem.