Olej CBD na depresję i stany lękowe: nadzieja dla psychiki

Coraz więcej osób decyduje się na korzystanie z oleju CBD na depresję i stany lękowe. Z naukowego punktu widzenia — zarówno empirycznego jak i stricte w temacie badań naukowych — nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ kannabinoidy mogą mają silne działanie przeciwlękowe i antydepresyjne.

Ponieważ jesteśmy pacjentami medycznych konopi — korzystamy z THC i CBD w radzeniu sobie z zaburzeniami snu oraz stresem pourazowym — doświadczamy ich korzyści na co dzień. Jednak w czasach gdy pojedynczy przypadek, para, czy mniejsza grupa ludzi stanowi jedynie dowód anegdotyczny, cieszy nas fakt, że możemy to poprzeć sporą ilością badań przeprowadzonych w tym temacie przez naukowców specjalizujących się w neurobiologii.

O właściwościach antydepresyjnych medycznej marihuany napiszemy jeszcze w osobnym artykule. Dzisiaj jednak skupimy się na stosowaniu oleju CBD na depresję i stany lękowe: jakie są korzyści, co mówią badania i jak zaleca się dawkować CBD na przykładzie konkretnych schorzeń lękowych.

Przydatne artykuły o CBD:

Gotowi na kolejną porcję wiedzy?

To super, tylko najpierw upewnijmy się, że wiemy, o co nam chodzi, kiedy mówimy „depresja” i „stany lękowe”.

Jak olej CBD wpływa na depresję: wszystko, co trzeba wiedzieć na ten temat

Każdy z nas ma czasem doła. Nie zawsze musi on wynikać z poniesionych porażek, choć nasze pokolenie było wychowywane w duchu pogardy dla popełniania błędów i wstydu przed porażkami.

Niekiedy — co może wynikać z powyższego — z pozoru „byle głupota” potrafi nas wprowadzić w zły nastrój.

Ten niejednokrotnie ma swoje korzenie również w lęku, czyli kolejnym naturalnym mechanizmie ludzkiej psychiki.

Lęk to przecież coś zupełnie normalnego; poprawna reakcja organizmu na zbliżające się zagrożenie.

Osłabienie nastroju, nierówny oddech, wyrzut adrenaliny, podniesione ciśnienie krwi — większość z nas na pewno doświadczyła takich reakcji chociaż raz w życiu.

Dla jednej osoby był nadchodzący egzamin, dla drugiej pierwszy zjazd na zjeżdżalni, która była od niej 4 razy większa.

To z czego w takim razie robi się takie wielkie halo? Dlaczego psychoterapeuci mają ręce pełne roboty?

Cóż… Należałoby zacząć od rozbicia tematu na czynniki pierwsze.

Czym są stany lękowe?

Powtórzymy się niczym historia: stan lęku jest naturalną reakcją człowieka na zbliżające się zagrożenie.

Podczas potencjalnie niebezpiecznej sytuacji dochodzi do uruchomienia mechanizmu walki i ucieczki.

Przykładowe objawy towarzyszące reakcji lękowej:

wyrzut adrenaliny
wzmożona potliwość
przyspieszone bicie serca
uwrażliwienie na bodźce zewnętrzne

Kiedy stan lękowy jest normalny?

Na przykład wtedy, gdy jesteście ofiarą napaści i ktoś grozi, że Wam potnie twarz.

Albo w momencie, kiedy Wasze dziecko przechodzi przez ulicę na czerwonym świetle na najbardziej ruchliwej ulicy w mieście.

Kiedy zwykły stan lękowy zmienia się w zaburzenie?

Problem pojawia się, gdy stan lękowy występuje chronicznie, a jego nasilenie jest nieproporcjonalne do bodźca, które go powoduje.

Jeśli więc trapi Was lęk przed pójściem do pracy z powodu kolegi, który siedzi obok w open spejsie i regularnie pociąga nosem co 3 sekundy, to już nie jest normalna sytuacja.

Albo jeśli przeżywacie przez cały dzień zawartość koszyka z zakupami drugiej osoby i nachodzą Was myśli, czy aby na pewno Wy dobrze się odżywiacie i czy te dwa czipsy zjedzone na imprezie nie spowodują, że dostaniecie raka jelita grubego; i czy nie spotęguje tego smog oraz nadchodzący przegląd techniczny samochodu; i czy na pewno życie ma sens, skoro nie ma i nie będzie miało.

Wtedy można mówić o zaburzeniach lękowych.

Zaburzenia lękowe mogą być schorzeniami same w sobie, ale często stanowią one również element depresji. Zanim przejdziemy do tego, jak CBD wpływa na obydwa stany, przyjrzyjmy się bliżej różnym typom zaburzeń lękowych.

Główne rodzaje zaburzeń lękowych

Zespół lęku uogólnionego: zaburzenie przewlekłe objawiające się uporczywym, wzmożonym lękiem, którego osoba nie jest w stanie powiązać z żadnym określonym czynnikiem. Jest to najpowszechniejsze zaburzenie na tle lękowym.
Fobie: fobie dotyczą intensywnego strachu wobec konkretnych sytuacji lub obiektów. Osoby cierpiące na fobie często unikają z pozoru normalnych sytuacji życiowych, co utrudnia im funkcjonowanie w społeczeństiwe.
Fobia społeczna: ta fobia doczekała się własnej kategorii. Fobię społeczną charakteryzuje obawa i strach przed wchodzeniem w interakcję z innymi ludźmi. Osoby cierpiące na ten rodzaj zaburzenia lękowego mają również fiksacje na temat bycia ocenianymi i panicznie boją się wyśmiania.
Zespół lęku napadowego: zaburzenie pojawiające się bez uchwytnej dla pacjenta przyczyny i charekteryzujące się nagłymi napadami paniki, które dają takie objawy, jak trudności z oddychaniem, zawroty głowy, drgawki, nudności oraz uczucie przerażenia. Ataki paniki mogą trwać od kilku minut do kilku godzin.

Jak rozpoznać stan lękowy? (objawy)

Jest pewien zespół symptomów charaktetystycznych dla każdego zaburzenia lękowego. Ogólne objawy obejmują m.in.:

Problemy z uspokojeniem się
Płytki oddech
Problemy z zasypianiem lub przerywany sen
Nagminne przełykanie śliny
Szczękościsk
Spięte mięśnie
Suchość w ustach
Przyspieszone bicie serca
Uczucie przejmującego strachu
Atak paniki
Ogólny dyskomfort psychiczny

Co może wywoływać zaburzenia lękowe?

Zaburzenia lękowe mogą mieć bardzo złożone podłoże; składa się na nie zazwyczaj kilka czynników.

Oto kilka z nich:

1. Obciążenie genetyczne

Jeśli w rodzinie występuje historia zaburzeń lękowych, jesteśmy bardziej narażeni na rozwinięcie podobnego schorzenia. Oznacza to tyle, że możecie równie dobrze nigdy ich nie rozwinąć, ale np. jeśli wystąpi u Was sytuacja potencjalnie będąca w stanie wywołać zaburzenia lękowe, macie na to większą szansę niż osoba bez historii choroby wśród krewnych.

2. Zmiany w strukturze mózgu

Takie zmiany mogą się pojawić na skutek nagłej traumy i są najczęściej podawaną kliniczną przyczyną występowania zaburzeń lękowych. Dzieje się tak na skutek nagłej reakcji mózgu wobec traumatycznego zdarzenia, co z kolei może zaburzyć jego strukturę oraz sposób funkcjonowania neuroprzekaźników.

3. Czynniki środowiskowe

Jest cały ogrom rzeczy ze środowiska, które mogą negatywnie wpływać na zaburzenia lękowe, jak choćby przewlekły stres w pracy, kiepska sytuacja w domu albo zwyczajne problemy finansowe. Brak odpowiedniej ilości i jakości snu również ma wpływ na ich rozwój, ponieważ mózg nie dostaje odpowiedniej ilości tlenu i nie jest w stanie poprawnie przetwarzać bodźców z zewnątrz.

4. Inne schorzenia

Zaburzenia lękowe mogą rozwinąć się u osób, które cierpią również na inne schorzenia, niekiedy te pozornie niepowiązane z sobą (np. przewlekły ból lub choroby skórne) albo na skutek zażywania niektórych leków.

Czym jest depresja?

To zależy, kto — i o co — pyta.

Bo jeśli spytamy czym jest depresja w oczach większości społeczeństwa, to najlepiej ilustruje to monolog Roberta Więckiewicza z serialu „Ślepnąc od świateł.”

Ale to nie jest tak, że ludzie to są dzisiaj po prostu miękkie faje i kiedyś na depresję to się nie chorowało.

Oczywiście, że się chorowało, choćby w starożytnych Indiach. Ale medycyna ajurwedyjska wiedziała już wtedy o pozytywnym wpływie kannabinoidów z konopi na tę chorobę.

Jednak spłycanie depresji do poziomu gorszego dnia lub nawet mniej przyjemnego okresu w życiu jest krzywdzące zarówno dla pacjentów — bo są stygmatyzowani — jak i dla osób trzecich (bo mało jest w nich chęci zrozumienia).

WHO definiuje depresję jako poważną chorobę charaktetyzującą się przewlekłym smutkiem, utratą zainteresowań i przyjemności, poczuciem winy, niską samooceną, zaburzeniami snu i apetytu, utratą koncentracji, a nawet wzmożonym odczuwaniem bólu.

Rodzaje depresji

Podobnie, jak w przypadku zaburzeń lękowych, tak i depresja może mieć wiele twarzy.

Depresja kliniczna: jest to najpowszechniejszy rodzaj depresji i odwołuje się do pojedynczego epizodu, podczas którego u pacjenta występują wszystkie objawy charakterystyczne dla depresji. W wieli przypadkach jednak depresja ta ma charakter chroniczny. Objawy choroby utrudniają codzienne funkcjonowanie i mogą negatywnie wpływać na wydajność w pracy, relacje z bliskimi, czy choćby wykonywanie podstawowych czynności. Depresja kliniczna może być łagodna, umiarkowana, lub ostra, a jej charakter melancholijny lub psychotyczny.
Depresja melancholiczna: forma, w której uwyraźniają się objawy fizjologiczne, tzn. osoba cierpiąca na depresję melancholijną zaczyna mówić i poruszać się wolniej, a także sukcesywnie tracą na wadze, nie wspominając o stale obniżonym nastroju, poczuciu winy i braku zdolności do odczuwania przyjemności z czegokolwiek.
Depresja psychotyczna: zaburzenia depresyjne mogą też skutkować psychozą u niektórych osób. Podczas psychozy może dochodzić do halucynacji i złudzeń, gdzie pacjentowi wydaje się, że słyszy lub widzi rzeczy, których nie ma lub popada w przeświadczenie, że ktoś go ciągle śledzi lub obserwuje. Paranoidalne myślenie jest jedną z głównych cech depresji psychotycznej.
Choroba dwubiegunowa: zaburzenie depresyjne charakteryzujące się nagłymi skokami z euforii do euforii; mówimy wtedy o epizodach maniakalno-depresyjnych, tzn. podczas stanu maniakalnego osoba czuje się świetnie i wydaje jej się, że jest w stanie przenosić góry, żeby za chwilę się rozpłakać, popaść w paranoję lub położyć bez ruchu na łóżku i patrzeć się w sufit.
Depresja sezonowa: występuje zazwyczaj przy zmianach pór roku, kiedy dni stają się krótsze i chłodniejsze. Co ciekawe, depresja sezonowa dotyka częściej kobiet niż mężczyzn.
Depresja poporodowa: zdarza się u świeżo upieczonych mam, chociaż podobno aż 10% nowych ojców również przejawia jej symptomy.

Czynniki wpływające na rozwój depresji:

Traumatyczne wydarzenia z życia
Przewlekły stres w pracy
Długotrwała izolacja
Samotność
Obciążenie genetyczne
Osobowość
Schorzenia współwystępujące
Nadużywanie alkoholu
Prozapalna dieta
Brak aktywności fizycznej
Zmiany w strukturze mózgu

olej cbd na depresję

CBD a depresja i zaburzenia lękowe: gdzie leży wspólny zbiór?

Głównym wspólnym elementem dla zaburzeń lękowych i depresji jest upośledzona komunikacja pomiędzy neuroprzekaźnikami w mózgu. W dużym uproszczeniu, mózg zaczyna trochę przypominać wadliwą elektrownię; tu kabel się zerwie, tam się majster przewróci, jeszcze gdzie indziej ktoś coś włączy zamiast wyłączyć — i robi się bajzel.

Jeżeli nie jesteśmy w stanie poprawnie przetwarzać emocji, nic nas nie cieszy, w jednej chwili chcemy kogoś przytulić, żeby zaraz chcieć go udusić, kurz na ścianie wywołuje melancholię, a na komplementy reagujemy panicznym liczeniem sęków w parkiecie, to nie jest kwestia „och, bo takie życie, bo ja tak mam.”

Po prostu mózg nie funkcjonuje tak, jak powinien; wykazuje ograniczoną neuroplastyczność; nie potrafi dobrze gospodarować serotoniną; ma zaburzony cykl snu; dostaje baty od przewlekłego stresu.

Olej CBD na depresję i stany lękowe: mechanizm działania

I tutaj właśnie dochodzimy do tego, jak CBD może nam pomóc wyregulować pracę mózgu poprzez pozytywny wpływ na układ nerwowy, a tym samym przywrócenie w organizmie homeostazy.

Dzieje się tak, ponieważ CBD jest modulatorem układu endokannabinoidowego (ECS), czyli tzw. układu nadrzędnego, który kontroluje pracę pozostałych sieci naszego organizmu, w tym układu odpornościowego i nerwowego.

Układ endokannabinoidowy dba m.in. o równowagę w komunikacji między neuronami, wspiera neurogenezę, poprawia plastyczność hipokampu, a także reguluje naszą gospodarkę hormonalną.

Jak już wiecie z powyższych sekcji, wszystkie te obszary są zaburzone podczas depresji i przewlekłych stanów lękowych.

A do zaburzeń dochodzi, ponieważ układ endokannabinoidowy nie wyrabia z produkcją swoich własnych endokannabinoidów — odpowiedników CBD, THC i pozostałych kannabinoidów z konopi — a tym samym nie jest w stanie utrzymać homeostazy.

Taką dysfunkcję określa się mianem klinicznego niedoboru endokannabinoidów. Występuje ona na długo przed wystąpieniem choroby, często nie dając objawów. Jeśli więc już dochodzi do jakiegoś schorzenia, oznacza to, że nasz układ endokannabinoidowy powiedział sobie dość niczym Agnieszka Chylińska — i potrzebuje wsparcia.

CBD daje mu to wsparcie, ponieważ stymuluje produkcję endokannabinoidów w organizmie oraz blokuje enzym odpowiedzialny za ich rozkład, a zatem organizm może je wykorzystywać do naprawy przez dłuższy czas niż bez pomocy z zewnątrz.

Olej CBD na depresję i zaburzenia lękowe: przegląd badań

W tym rozdziale pochylimy się nad rozwijaniem mechanizmu działania CBD w odniesieniu do depresji i stanów lękowych.

Wyjaśnimy, dlaczego regularne stosowanie oleju CBD na depresję może przełożyć się na poprawę zdrowia i być lepszym (przede wszystkim bezpieczniejszym) wsparciem dla terapii behawioralnej niż antydepresanty.

Przed nami przegląd badań o wpływie CBD na depresję i zaburzenia lękowe.

Zaczynamy.

Jak CBD działa na receptory serotoninowe?

CBD wykazuje ten sam mechanizm działania, co antydepresanty z grupy selektywnych inhibitorów wychwytu zwrotnego serotoniny (SSRI) — reguluje on pracę receptora 5-HT1A, który pełni ważną rolę w regulacji depresji.

Serotonina jest bardzo ważnym neuroprzekaźnikiem odpowiedzialnym m.in. za pamięć, uwagę, libido, oraz przetwarzanie emocji.

Głównym zadaniem serotoniny jest wysyłanie sygnałów pomiędzy róznymi obszarami ośrodkowego układu nerwowego, chociaż naukowcy odkryli go również w układzie trawiennym i płytkach krwi.

Dysfunkcja receptorów serotoninowych to powszechny problem wśród osób cierpiących na depresję.

W momencie, gdy mózg wytwarza serotoninę, krąży ona po organizmie i ciało zaczyna ją wykorzystywać. Następnie dochodzi do tzw. wychwytu zwrotnego, co oznacza, że nie możemy już dłużej z niej skorzystać.

Leki z grupy SSRI spowalniają ten wychwyt, co oznacza, że serotonina jest dłużej dostępna dla naszego organizmu. CBD wykazuje prawie identyczne działanie. Przyczepiając się do receptorów 5-HT1A, naśladuje efekt większej dostępności serotoniny, dzięki czemu następuje poprawa nastroju, przyjemności oraz funkcji kognitywnych u pacjentów.

Z tą jednak różnicą, że CBD nie wykazuje skutków ubocznych charakterystycznych dla antydepresantów SSRI.

Jak CBD działa na neuroplastyczność mózgu?

Stosowanie oleju CBD może mieć zastosowanie jako wsparcie dla psychoterapii u osób cierpiących na depresji. Większość terapii behawioralnych polega na przesłaniu, że myśli oraz wspomnienia mogą modulować emocje i zachowanie pacjenta. Zatem wsparcie psychologa ma na celu pomóc w rozróżnieniu myśli ograniczające zdolności pacjenta do konstruktywnego myślenia.

Chodzi o to, żeby nauczyć się nazywać emocje i patrzeć na nie bez oceny z perspektywy swoich własnych uprzedzeń. Dajmy na to, że komuś wydaje się, że nie zasługuje na bycie kochanym, więc myśli takiej osoby będą wędrowały w kierunku odnajdywania w sobie powodów, dla których miałaby na miłość nie zasługiwać. Terapia behawioralna polega na tym, aby za każdym razem, gdy zaczynamy o sobie źle myśleć, należy zacząć przywoływać na myśl pozytywne wspomnienia i emocje, aby „przeprogramować” swój mózg na pozytywne myślenie i wyrobić w sobie poprawną reakcję na stresory emocjonalne.

Problem polega na tym, że ludzie cierpiący na depresję wykazują ograniczoną plastyczność hipokampu — tej części mózgu, która odpowiedzialna jest za przetwarzanie emocji, formowanie wspomnień oraz za nasze pozostałe zdolności poznawcze.

Badania wykazały, że u osób z małą neuroplastycznością hipokampu częściej występują przewlekłe stany lękowe, problemy z odtwarzaniem wspomnień, a także myśli samobójcze. Długotrwałe stosowanie oleju CBD może pomóc zwiększać tę plastyczność, a nawet blokować traumatyczne wspomnienia powiązane z negatywnymi emocjami u pacjentów z depresją.

Jak CBD działa na ośrodek nagrody?

Ludzie cierpiący na depresję mają tendencję do poszukiwania aktywności, które potęgują ich stan, ponieważ depresja prowadzi do rozwoju anhedonii.

Anhedonia to stan, w którym nie jesteśmy w stanie odczuwać przyjemności. Skutkuje to często uczuciem pustki; osoby z anhedonią cierpią na chroniczny brak spełnienia.

To, z kolei, sprawia, że takie jednostki mogą nadużywać alkoholu lub substancji psychotropowych, które mylnie wpływają na ośrodek nagrody w mózgu, dając uczucie chwilowego spełnienia, podczas gdy faktycznie prowadzą one do upośledzania połączeń nerwowych w mózgu.

Badania na szczurach dowiodły, że CBD jest w stanie naturalnie wyprowadzać organizm z anhedonii, a co za tym idzie przywrócić zdolność do odczuwania przyjemności w taki sposób, jak występuje to normalnie. Sprawnie funkcjonujący ośrodek nagrody w mózgu ułatwia budowanie zdrowych nawyków, a także redukcję objawów depresji.

Jeśli chodzi o zastosowanie terapeutyczne kannabinoidów, to badania na zwierzętach wykazują wysoki poziom relewantności, ponieważ wszystkie kręgowce mają taki sam układ endokannabinoidowy.

Dodatkowo, CBD potrafi łagodzić objawy odstawienne w przypadku toksycznych substancji psychoacktywnych, a także ograniczać zachowania prowadzące do budowania nałogów.

Jak CBD wpływa na jakość snu?

Zaburzenia snu to jeden z częstszych objawów depresji. Charakteryzują się one problemami z zasypianiem lub z utrzymaniem zdrowego cyklu snu.

W zależności od dawki, CBD może wzmagać naszą uważność za dnia lub pomagać nam wejść szybciej w pierwszą fazę snu. Dodatkowo CBD pomaga utrzymać organizm dłużej w fazie głębokiej, redukując jednocześnie zaburzenia fazy REM.

Więcej o wpływie oleju CBD na sen przeczytacie w TYM artykule.

Jak CBD działa na ból?

Badanie z Clinical Journal of Pain wykazało, że depresja rozwija się częściej u osób cierpiących na przewlekły ból.

Jest to do bólu logiczne, chciałoby się powiedzieć.

Co ciekawe, około 2/3 pacjentów z depresją odczuwa z fizyczny ból z powodu swojej choroby.

CBD wykazuje działanie przeciwbólowe na wielu polach, głównie w temacie bólu wynikającego ze stanów zapalnych oraz symptomów psycho-somatycznych.

Właściwości przeciwbólowe CBD polegają m.in. na:

Zwiększaniu poziomu anandamidu w organizmie. Anandamid jest jednym z głównych endokannabinoidów produkowanych przez ECS. Oprócz regulacji nastroju, jest on zaangażowany w przetwarzanie bólu. Wyższy poziom anandamidu w organizmie łączony jest z lepszym nastrojem i zwiększoną odpornością na ból.
Wpływaniu na receptory serotoninowe. Serotonina nie tylko reguluje nasze emocje, ale również jest jednym z neuroprzekaźników od przetwarzania bólu. Leki serotogeniczne stosuje się w leczeniu bólu migrenowego i fibromialgii. A ponieważ CBD podobnie oddziałuje na receptory serotoninowe, może być równie skuteczne w redukcji bólu.
Redukowaniu stanów zapalnych. CBD ma silne działanie przeciwzapalne, a co za tym idzie może, zmniejszać ból poprzez redukcję jego ogniska.

Pozostałe badania nad wpływem CBD na zaburzenia lękowe

W badaniu z 2010 roku opublikowanym w The Journal of Psychopharmacology wykazano, że CBD obniża reakcje lękowe u osób, u których zdiagnozowano fobie społeczną. Oprócz tego, badacze zaobserwowali poprawę reakcji na stresory u pacjentów przyjmujących CBD.
W 2014 roku w CNS & Neurological Disorder Drug Targets opublikowano wyniki badania, w którym udowodniono silne działanie przeciwlękowe i przeciwdepresyjne kannabidiolu.
W 2015 roku ukazał się raport w dzienniku Neurotherapeutics, w którym naukowcy zaproponowali terapię CBD jako alternatywę dla konwencjonalnego leczenia zespołu stresu pourazowego, zaburzeń obsesyjno-kompulsywnych, zespołu lęku uogólnionego, a także fobii społecznych.
w 2019 roku opublikowano serię studiów przypadku w odniesieniu do działania CBD na stany lękowe i zaburzenia snu. U 79,2% pacjentów stwierdzono stałą redukcję w poziomie lęku, natomiast w przypadku problemów ze snem CBD pomogło 66,7% badanym.

Czy branie oleju CBD na depresję i stany lękowe jest bezpieczne?

Tak. WHO w 2017 roku wydała obszerny raport o kannabidiolu, w którym eksperci określają CBD jako substancję naturalną, bezpieczną oraz nieposiadającą właściwości uzależniających.

Stosowanie oleju CBD na depresję i stany lękowe nie niesie za sobą żadnych negatywnych konsekwencji dla zdrowia.

Jedyne skutki uboczne, jakie mogą pojawić się przy wysokich dawkach, to:

suchość w ustach
tymczasowy spadek ciśnienia
senność
zmiany apetytu
potencjalne interakcje z lekami (należy o to zapytać lekarza jeśli przyjmujemy jakieś leki)

Jak wygląda dawkowanie oleju CBD na depresję i stany lękowe?

Nie istnieją oficjalne wytyczne dotyczące dawkowania oleju CBD na depresję i zaburzenia lękowe. Każdy organizm jest inny, a deficyty endokannabinoidowe mogą być mniej lub bardziej rozległe. Do tego wszystkiego dochodzą takie czynniki, jak wiek, płeć, waga, metabolizm oraz nasilenie objawów, których chcemy się pozbyć lub chociaż załagodzić.

Dawkowanie oleju CBD opiera się więc o klasyczną metodę prób i błędów; można próbować dawek opisanych w badaniach w temacie stosowania CBD na depresję, a najlepszym punktem startowym będzie obliczenie dawki początkowej w odniesieniu do swojej wagi.

Cały poradnik odnośnie do dawkowania oleju CBD znajdziecie TUTAJ.

Czy CBD można łączyć z medyczną marihuaną na depresję i zaburzenia lękowe?

Tak, a w niektórych przypadkach jest to nawet wskazane. THC również jest naturalnym antydepresantem, jednak jego zbyt duże stężenie we krwi może doprowadzić do uczucia dyskomfortu psychicznego, a w konsekwencji krótkotrwale pogłębić lęk u osoby, która już zmaga się z zaburzeniami lękowymi — dlatego odpowiednie dawkowanie THC jest bardzo ważne w przypadku osób wrażliwych na ten kannabinoid lub u pacjentów, którzy jeszcze nie wyrobili na niego tolerancji. Włączenie oleju CBD jako elementu suplementacji pomaga hamować działanie psychoaktywne THC, co oznacza, że konsumując jedno wraz z drugim, możemy odczuwać właściwości terapeutyczne swojej dawki kannabinoidów bez bycia zbytnio przytłoczonym przez konopny haj.

Z hasłem „Stonerchef” przysługuje Wam 20% rabatu na wszystkie stężenia oleju CBD od Eir Health + darmowa wysyłka.

Mamy nadzieję, że udało nam się przybliżyć Wam temat stosowania oleju CBD na depresję i zaburzenia lękowe. Jak widzicie, temat został już całkiem nieźle przebadany, a wyniki badań są — co by tu nie mówić — obiecujące. Sami odczuwamy na sobie uspokajające działanie kannabinoidów, zwłaszcza jeśli chodzi o regulację cyklu snu, galopujące myśli, czy problemy z przebodźcowaniem i uwagą. Konopie mogą stanowić naturalne i bezpieczne uzupełnienie terapii behawioralnej dla osób zmagających się z depresją i zaburzeniami lękowymi, m.in. poprzez regulację pracy neuroprzekaźników na drodze modulacji układu endokannabinoidowego. Co najważniejsze, są pozbawione skutków ubocznych utożsamianych z syntetycznymi antydepresantami.