Kiedyś sieciówki robiły podejście do słodkiej pizzy, ale chyba nie za bardzo mieli pojęcie, jak powinno się ją wypiekać i co konkretnie można na wierzchu takiej potrawy wyłożyć. My wiemy. Dzielimy się więc naszą recepturą – na horyzoncie pizza z jeżynami, fetą i bazylią.
Zanim jednak przejdziemy do zestawienia składników, poznajmy odrobinę teorii na temat ich łączenia w słodkiej pizzy, przyprawiania spodu oraz wykańczania całości tak, aby słodki, słony, kwaśny i ziołowy znalazły ostatecznie wspólny język.
Do przygotowania pizzy z jeżynami, fetą i bazylią przydadzą się:
- piekarnik
- papier do pieczenia
- kratka do studzenia
Jakiego spodu użyć?
Zacznijmy od tego, że ciasto powinno być tak samo cienkie jak w przypadku pizzy tradycyjnej – i skoro już o tradycji mowa, to przy wyborze spodu też nie mieliśmy wielu wątpliwości – skorzystamy ze spodu chlebowego, którego kruchość stworzy zgrany zespół z soczystymi jeżynami i sypką fetą.
Sir, jakim serem posypać?
Na pewno odpadają sery żółte, tj. mozzarella, cheddar, gouda, sery długo dojrzewające, a pleśniowe są mocno dyskusyjne, bo mogą bardzo łatwo zabić pozostałe smaki. Dlatego zostawiamy Was z 3 najlepszymi opcjami – fetą, ricottą i serem kozim. My zaopatrzyliśmy się w fetę, bo jakoś na etapie wizualizacji efektu końcowego wygrywała z konkurentkami, kładąc na łopatki w ostatecznym rozrachunku ser kozi.
Dobra, to my już wyrobimy ciasto, uzupełnimy wierzch i…
I wyrzucicie to wszystko do kosza albo będziecie jedli przypaloną fetę z gorącymi i zbladłymi jeżynami. Pierwsza zasada pieczenia słodkiej pizzy polega na tym, że najpierw pieczemy sam spód, który najpierw posypiemy brązowym cukrem – nada to ciastu karmelowej nuty i stworzy idealną podstawę do takiej lekkiej, śniadaniowej pizzy. Później lecimy już na tak zwany żywioł, bo pizzę wystarczy wyłożyć fetą, hojnie obdarzyć pulchnymi jeżynkami i na koniec – tak jak drzewo zrzuca liście na jesień – posypać z wierzchu, nieco niedbale, drobno pokrojoną bazylią. Zastanawiacie się pewnie, gdzie tu pojawia się kwaśny smak, skoro jeżyny w środku sezonu są bardzo dorodne, a co za tym idzie, dominuje w nich słodycz. Cóż… Od czego ma się sos balsamiczny?
Teraz ostateczny efekt może zepsuć jedynie nagła utrata wzroku z przyczyn losowych, co jest na granicy błędu statystycznego, także Stonerchefowie idą do kuchni, a Wy śledźcie nasze kocie ruchy.
Składniki:
Pizza z jeżynami, fetą i bazylią:
50g świeżych jeżyn
100g pokruszonej fety
4 listki posiekanej świeżej bazylii
2 szczypty świeżo zmielonego pieprzu
2 łyżeczki brązowego cukru
1 łyżeczka sosu balsamicznego
Przygotowanie spodu
Wyrośnięte ciasto przenosimy na blat i wyrabiamy jeszcze ok. 2 minuty, po czym przenosimy je na podsypany mąką papier do pieczenia lub silikonową matę. Tam należy je rozpłaszczyć i rozciągnąć do pożądanych rozmiarów. Całość posypujemy 2 łyżeczkami brązowego cukru.
Pieczenie pizzy
Nagrzewamy piekarnik do 250 stopni (termoobieg), a blachę ustawiamy na najniższym poziomie i doprowadzamy ją do tejże temperatury razem z urządzeniem. Na blasze kładziemy papier/blachę ze spodem do pizzy i pieczemy ok. 13-15 minut, obserwując stopień zarumienienia ciasta.
Pochylmy się chwilę nad karmelizacją cukru – w czasie pieczenia pizzy, powinien się on nieco stopić, ale nie całkowicie skarmelizować, dzięki czemu zachowa on swoją bryłowatość i spód nabierze na wierzchu chrupiącej słodkości.
Wykończenie i podanie
Czekamy aż ciasto chwilę przestygnie (górna granica to 10 minut), a następnie wykładamy pokruszoną fetę (możemy ją nieco docisnąć do spodu). Następnie dodajemy jeżyny – powinny być równomiernie rozłożone na pizzy, ponieważ przy ich imponującym rozmiarze w środku sezonu będą powoli otaczać fetę swoim sokiem, dzięki czemu całość nie będzie sucha. Dla odrobiny świeżości posypujemy składniki drobno pokrojoną bazylią i na całej pizzy ląduje ostatecznie sos balsamiczny (jak na zdjęciu powyżej).
Pizzę dzielimy na 4 trójkąty i szykujemy się na wytrzeszcz oczu po pierwszym gryzie. Smacznego.
- Ciasto chlebowe na pizzę
- 50 g świeżych jerzyn
- 100 g pokruszonej fety
- 4 listki posiekanej świeżej bazylii
- 2 szczypty świeżo zmielonego pieprzu
- 2 łyżeczki brązowego cukru
- 1 łyżeczka sosu balsamicznego
-
Przenieś wyrośnięte ciasto na blat.
-
Wyrabiaj je jeszcze ok. 2 minuty.
-
Przenieś blat na podsypany mąką papier do pieczenia / silikonową matę.
-
Rozpłaszcz ciasto i rozciągnij je do pożądanych rozmiarów.
-
Posyp całość 2 łyżeczkami brązowego cukru.
-
Nagrzej piekarnik do 250 stopni (termoobieg).
-
Ustaw blachę na najniższym poziomie urządzenia.
-
Ułóż na blasze papier/matę ze spodem do pizzy i piecz ok. 13-15 minut (obserwuj pod koniec stopień zarumienienia).
-
Poczekaj aż ciasto chwilę przestygnie (max. 10 minut).
-
Wyłóż fetę i dociśnij ją do spodu.
-
Dodaj jerzyny.
-
Posyp pizzę drobno pokrojoną bazylią.
-
Wykończ równomiernie 1 łyżeczką sosu balsamicznego.