Ponieważ jednym ze składników na placki ziemniaczane jest cebula, warto podkręcić jej naturalną ostrość przy pomocy sosu kowbojskiego, za oceanem znanego jako Southwest Sauce. Godne zaserwowania zarówno na obiad, jak i na śniadanie.

No to, kowboje, szable (albo raczej łyżki) w dłoń i do roboty.

Składniki:

Placki (ok. 10 sztuk):

0,5kg ziemniaków

1 łyżka mąki pszennej

1/4 cebuli

1 jajko

1 Łyżeczka soli

Olej roślinny do smażenia

Sos:

1 szklanka majonezu

1,5 łyżki musztardy dijon

Sok wyciśnięty z jednej limonki

1,5 łyżeczki ostrej papryki wędzonej w proszku

1 duży starty ząbek czosnku

1/4 łyżeczki soli

0,5 łyżeczki cukru

Przygotowanie:

• Formowanie placków: Ziemniaki obieramy i ścieray na tarce o małych oczkach do dużej miski. Zostawiamy je w misce, delikatnie przechylamy i zostawiamy na 15 minut. Potem odlewamy zebrany sok, przytrzymując ziemniaki, aby nam nie wpadły do zlewu. Do miski z ziemniakami dodajemy mąkę, startą cebulę, jajko i łyżeczkę soli, po czym wszystko mieszamy.
• Sos: Wszystkie składniki wkładamy do blendera i mieszamy do uzyskania jednolitej, kremowej konsystencji. Przekładamy do miseczki lub małej sosjerki.
• Smażenie: Rozgrzewamy patelnię i wlewamy na nią olej. Masę ziemniaczaną nakładamy na łyżkę (1 placek = 1 pełna łyżka), po czym wrzucamy na rozgrzany tłuszcz. Placki smażymy przez ok. 3 minuty na średnim ogniu, aż uzyskamy złoty kolor. Następnie przekładamy je na drugą stronę i smażymy tyle samo czasu.

Podanie:

Placki ziemniaczane są daniem bardzo rodzinnym, dlatego zawsze smaży się ich większe ilości. Ułóż je wszystkie na kupce, na dużym, płaskim talerzu, a obok nich postaw mały ramekin z sosem kowbojskim.

Mądre tipy:

• Placki najlepiej wyłożyć na papierowy ręcznik, który wchłonie zbędny tłuszcz.
• Sos powinniśmy zrobić odpowiednio wcześniej i wstawić go na chwilę do lodówki pod przykryciem, żeby smaki zdążyły się przegryźć, zanim placki ziemniaczane wylądują na talerzu.

Nie od dziś wiadomo, że polskie smaki, tak jak ziemniaki i cebula są nieprzemijalne, a z naszym wszechobecnym pędem za Wielkim Zachodem, teksański dodatek w postaci sosu kowbojskiego dopełni polski sen.