wołowina w lawaszu

Wołowina w lawaszu z soczystymi warzywami, fetą i ananasowym sosem habanero

by Stonerchef

Zaprawdę uwielbiamy naszą społeczność. Gastro fantazje siedzące w Waszych głowach to z jednej strony kawał sztuki, a z drugiej niezły materiał na badania psychiatryczne. Dziś wrzucamy pierwszy przepis konkursowy, który zgarnął słodko-piekielny ananasowy sos habanero. Przed Wami wołowina w lawaszu z soczystymi warzywami, fetą i wcześniej wspomnianym sosem.


Autorem przepisu jest Jakub Florian Florczak


Lubimy wyzwania, a w tym przypadku wyzwaniem okazało się przyrządzenie armeńskiego ciasta Lawasz, w żargonie miejskim znanego również pod hasłem „na cienkim”. Nigdy tego nie robiliśmy, a świadomość tego, że lawasze są oryginalnie wypiekane w specjalnych piecach, wprawiła nas w zakłopotanie, bo to jak robienie pizzy w domowych warunkach. Trzeba się trochę napocić, żeby doścignąć wzór.

Na szczęście z pomocą przychodzi żeliwna patelnia będąca w stanie znieść iście czarcie temperatury. Trzyskładnikowe ciasto, odpowiednio podzielone na małe kawałki i rozwałkowane niemal do przezroczystości, potrzebuje jedynie pół minuty z każdej strony, aby zyskać delikatnie chrupiącą teksturę i zachować idealną elastyczność. Mnóstwo szybkiej roboty, pilnowanie zegarka i inne sporty ekstremalne – mimo wszystko, totalnie warto, bo lawasz jest w swojej prostocie wręcz genialny.

Nasza wołowina będzie spożywana w towarzystwie wielu dodatków. W przepisie mamy bowiem pomidorki koktajlowe, czerwoną cebulę, ananasa, fetę, ser z niebieską pleśnią i ananasowy sos habanero. Wobec tego, aby główny bohater dominował, nasz antrykot wołowy przyprawiliśmy na bogato prawdziwie mocarnymi przyprawami. Jest kmin rzymski, cynamon, grubo zmielony czarny pieprz, drobno siekane chili, polski czosnek oraz cebula. Dzięki temu od początku będzie wiadomo, kto gra pierwsze skrzypce, a wołowina z powodzeniem wybije się z tłumu dodatków, które tylko będą jej grały do rytmu.


Do przygotowania wołowiny w lawaszu przydadzą się:


Zanim podzielimy się wrażeniami, od razu pogratulujemy autorowi. Masz, stary, wyobraźnię!

Składniki:

składniki na wołowinę do lawaszu

Wołowina:

500g antrykotu wołowego, pokrojonego w cienkie paski,

1 drobno posiekana papryczka chili

1 cebula pokrojona w kostkę

50g orzeszków ziemnych

garść posiekanej natki pietruszki

2 posiekane ząbki czosnku

1/2 łyżeczki cynamonu

1/2 łyżeczki kminu rzymskiego (kuminu)

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka grubo zmielonego czarnego pieprzu

składniki na lawasz

Lawasz:

Ok. 200g mąki pszennej uniwersalnej (typ 480) + więcej do wyrabiania ciasta

1/2 łyżeczki soli

ok. 125ml gorącej wody

Dodatki:

1/2 cebuli, pokrojonej w piórka

4 pomidorki koktajlowe porojone w ćwiartki

1/5 ananasa, pokrojonego w kostkę

garść pokruszonej fety

garść startego sera z niebieską pleśnią

2 łyżeczki ananasowego sosu habanero

Obłędne mięso

Pokrojony antrykot mieszamy z przyprawami (oprócz soli), po czym dodajemy 1 łyżeczkę oliwy i jeszcze raz łączymy wszystkie składniki w misce. Przykrywamy naczynie folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na minimum godzinę.

wołowina z przyprawami w misceprzyprawione mięso

A teraz pora na armeński specjał.

Ciasto marzeń

Przygotowanie ciasta na lawasz jest tak naprawdę banalne. Wystarczy dokładnie rozpuścić sól w wodzie i zacząć dodawać mieszankę powoli do mąki, mieszając całość za każdym wlaniem wody. Czynność powtarzamy do momentu, aż ciasto przestanie lepić nam się do rąk i będzie elastyczne oraz gładkie. W razie potrzeby możemy dosypać więcej mąki podczas wyrabiania masy, gdyby ta zbytnio się kleiła.

wyrobione ciasto na lawasz

Teraz trzeba przenieść ciasto do miski i owinąć naczynie folią spożywczą. Masa powinna odpoczywać przed rozwałkowaniem – to jest kluczowe dla zachowania odpowiedniej elastyczności ciasta. Pół godziny to absolutne minimum.

Kiedy masa już odpocznie, wyjmujemy ją na blat posypany mąką i dzielimy na porcje wielkości średniego jajka. Każdą ze sztuk spłaszczamy i rozwałkowujemy na niemal przezroczysty placek, podsypując blat mąką i przewracając ciasto na drugą stronę, gdyby lepiło się do wałka.

rozwałkowane ciasto na lawasz

Rozgrzewamy porządnie żeliwną patelnię. Chodzi o to, żeby z powierzchni prawie zaczynało się dymić – wtedy można śmiało wrzucać rozwałkowane placki. Smażymy je z każdej strony po ok. 30 sekund, a następnie przenosimy lawasz na talerz, skraplamy delikatnie wodą i przykrywamy ręcznikiem papierowym. Powtarzamy to, dopóki nie skończy nam się ciasto.

lawasz na patelnigotowy lawasz

DO KUPY TO WSZYSTKO!

Na tej samej żeliwnej patelni – zaraz po umyciu, wysuszeniu i ponownym turbo rozgrzaniu – rozpuszczamy 1 łyżkę masła. Następnie dodajemy przyprawione mięso, doprawiamy je solą i smażymy ok. 3 minuty, mieszając cały czas, aż wołowina ładnie się obsmaży i zamknie w środku wszystkie soki.

wołowina na patelni

Na osobnej patelni prażymy orzeszki ziemne. Teraz można już przejść do układania tych kusząco pachnących produktów. Najlepiej będzie znaleźć sobie dużą deskę i położyć na niej lawasze, które zbrukamy wołowiną z dodatkiem tłuszczu wytopionego podczas smażenia – lawasz nieco nasiąknie i stanie się cięższy. Kolejno układamy wszystkie pozostałe dodatki, czyli warzywa, ananasa oraz ser, a całość wykańczamy ananasowym sosem habanero.

wołowina w lawaszu wołowina w lawaszu wołowina w lawaszu

Alternatywą dla krojonego antrykotu będzie zrobienie shish-kebabów lub koft wołowych ze zmielonego mięsa – łatwiej będzie je upilnować podczas smażenia. Całe zestawienie sprawdza się fenomenalnie – natka pietruszki tak pięknie gryzie się w wołowinie z cynamonem i kuminem, a soczyste i chrupiące warzywa w towarzystwie aromatycznych serów (podtapiających się na gorącym mięsku) zwyczajnie… wymiatają.

 

Zobacz również inne artykuły