Susz CBD budzi wiele pozytywnych emocji i zyskuje na popularności zarówno wśród konopnych weteranów, jak i osób, które dopiero co usłyszały o właściwościach jednej z najstarszych roślin uprawnych na Ziemi. Może służyć za ciekawe wprowadzenie w świat działania konopi bez psychoaktywnych efektów, za którymi nie każdy przepada jeśli chodzi o topy bogate w THC. My tam akurat przepadamy, co nie zmienia faktu, że oprócz tego regularnie korzystamy z suszu CBD — i równie często otrzymujemy od Was pytania na ten temat.
Pytań jest mnóstwo, począwszy od tych oczywistych, na które wypada odpowiedzieć na samym początku przygody z suszem CBD, aż po te mniej oczywiste, na które również trzeba dać odpowiedź, bo są to pytania z gatunku szkodliwych i mogą się przyczyniać do utrwalania mitów i stereotypów o konopiach.
Na każde pytanie postaramy się mimo wszystko dać wyczerpującą, aczkolwiek w miarę zwięzłą odpowiedź.
Zacznijmy więc od pytań podstawowych.
1. Czym jest susz CBD?
Susz CBD to nic innego jak suszone kwiaty konopi, przeważnie siewnych. Susz pobiera się z kwiatów, ponieważ tam występuje najwięcej żywicy mieszczącej kannabinoidy i terpeny.
W kwiatach CBD główną substancją czynną jest kannabidiol — jeden z ponad setki kannabinoidów odkrytych do tej pory w konopiach.
Wszystko o CBD, jego działaniu i wykorzystaniu w medycynie przeczytacie w TYM materiale.
2. Skąd pozyskuje się susz CBD?
Najpowszechniejszym źródłem suszu CBD są kwiaty konopi siewnych, inaczej zwanych włóknistymi lub przemysłowymi — w języku angielskim wszystkie te terminy kryją się w nazwie HEMP.
Konopie siewne, podobnie jak marihuana, należą do rodziny botanicznej Cannabis Sativa L. W odróżnieniu od marihuany, konopie siewne mają odwrotne proporcje głównych substancji czynnych — CBD i THC.
W kwiatach marihuany występują znaczne ilości THC (od 5 do 35%) i bardzo mało CBD (często nie więcej niż 1%).
Kwiaty konopi siewnych uprawiane są tak, aby stężenie THC było poniżej 0.2% (Polska), 0.3% (Ameryka Północna) lub 0.5% (niektóre kraje Unii Europejskiej). Natomiast CBD w takich kwiatach potrafi sięgać do 12% — większe stężenie wymagałoby podniesienia poziomów THC w roślinie.
Czy kwiaty marihuany mogą być wydajnym źródłem suszu CBD?
Owszem, pod warunkiem, że pochodzą z selektywnych upraw, gdzie tworzy się szczepy o ukierunkowanym działaniu medycznym — w takich topach CBD i THC często występują w proporcjach 2:1, 1:1 lub 10:1. Póki co jest to jednak niszowa praktyka.
3. A skąd pochodzi susz CBD dopuszczony do sprzedaży w Polsce?
Wyłącznie z konopi siewnych o stężeniu THC poniżej 0.2%.
4. Gdzie kupić susz CBD? (jakie susze CBD polecamy)
Wydaje nam się, że ostatnio producentów suszu CBD jest więcej niż samych użytkowników. To z kolei sprawia, że trudno jest znaleźć porządną markę, która będzie dowozić odpowiednią jakość i transparentność.
Mieszkając jeszcze w Polsce, susze CBD braliśmy głównie w poznańskim headshopie Weed Clinic. Zawsze byliśmy zadowoleni z jakości — piękne topy, czuć, że naturalnie pachnące, w dodatku przyjemnie się palą/waporyzują — a że jesteśmy wierni, gdy ktoś ma dobry produkt, to tak już zostało.
Jakiś czas temu rozszerzyli też działalność na sklep online, więc nawet teraz, gdy mieszkamy w Hiszpanii, zamawiamy od nich susze CBD i akcesoria do kręcenia.
W ogóle polecamy odwiedzić sklep online Weed Clinic, bo ich oferta waporyzatorów, suszu CBD (outdoor, indoor, susz premium, moon rocks, ice rocks) i sprzętu do palenia jest imponująca. Dodatkowo każdy susz ma kod QR na słoiku, dzięki czemu łatwo można sprawdzić certyfikat z badania laboratoryjnego na profil fitochemiczny i czystość materiału.
Z kodem STONERCHEF macie dodatkowo -10% na cały asortyment — tak, na wszystko, na wapki i zestawy też.
4. Dlaczego ta trawa nie kopie?
Bo nie ma nóg. Szerzej o tym w następnym pytaniu.
5. Czy susz CBD ma właściwości psychoaktywne?
Jeśli przez właściwości psychoaktywne rozumiemy cały zestaw pozytywnych efektów w głowie, jakich dostarcza nam haj konopny, to nie, CBD nie ma takich cech.
Jeśli zależy nam na efektach charakterystycznych dla konopi o wysokim stężeniu THC, można udać się po receptę na medyczną marihuanę.
Susz CBD działa zupełnie inaczej.
6. Po co w takim razie ludzie korzystają z suszu CBD?
CBD (kannabidiol) ma bogaty wachlarz właściwości prozdrowotnych, a do najbardziej zauważalnych efektów należy silne działanie przeciwbólowe przeciwzapalne i przeciwlękowe.
Korzystanie z suszu powoduje m.in:
- Wyciszenie (blokada natłoku myśli, redukcja hiperaktywności poprzez modulację receptorów GABA)
- Poprawę skupienia
- Właściwą regulację cyklu snu i czuwania
- Lepszą odporność na stres
- Obniżenie ciśnienia
- Blokadę sygnałów bólowych do mózgu
Z efektów doraźnych CBD ma przede wszystkim konkretne działanie uspokajające. Badania pokazały, że konsekwentne zażywanie CBD prowadzi do lepszej reakcji na stresory, co z kolei hamuje występowanie stanów lękowych w stresujących sytuacjach.
Od strony praktycznej, spożywając susz CBD można się spodziewać spokoju i absolutnej ciszy w głowie, lepszego skupienia i wzmożonej produktywności za dnia, lepszej regeneracji (zwłaszcza potreningowej), uśmierzenia bólu i redukcji napięć mięśniowych, fizycznego rozluźnienia, a także trudnego do opisania uczucia bardzo przyjemnego ciepła w okolicy splotu.
Jak to stwierdziła zgodnie rodzina na naszym weselu — idealne zamiast wina na wieczory ze znajomymi albo do odprężającej kąpieli.
7. Jak spożywać susz CBD?
Waporyzacja i palenie to obecnie dwie najpowszechniejsze metody korzystania z suszu CBD.
Waporyzacja polega na podgrzaniu zmielonego wcześniej suszu do określonej temperatury, w której susz zaczyna oddawać wszystkie kannabinoidy wraz z terpenami do pary, którą później inhalujemy przez ustnik waporyzatora (najczęściej przenośne urządzenie do podgrzewania ziół i ekstraktów).
Waporyzowanie na pewno daje lepsze odczucia smakowe, wyciąga więcej CBD z suszu, a co za tym idzie, jest bardziej wydajne.
I chociaż nie można tego powiedzieć o paleniu, to jest to jak najbardziej możliwy sposób korzystania z suszu CBD, który od czasu do czasu sami praktykujemy.
CBD ma większą temperaturę aktywacji niż THC, a co za tym idzie, jest bardziej odporny na większe ciepło i nie ulega tak szybko degradacji. Do tego dym konopny w żaden sposób nie upośledza funkcji płuc — jak wykazało największe badanie w tym temacie, trwające przez 20 lat.
To, w jaki sposób ktoś korzysta z suszu CBD, to sprawa bardzo indywidualna.
8. Do czego jeszcze można wykorzystać susz CBD?
Susz CBD jest bazą do wszelkich ekstraktów konopnych, począwszy od oleju CBD przez skoncentrowane wyciągi w postaci wosku czy kruszonki, E-liquidy, kosmetyki, aż po czysty izolat CBD. Wszystko zaczyna się od kwiatu.
9. Jaka jest najlepsza temperatura do waporyzacji CBD?
To zależy.
Jeśli chcemy wyciągnąć więcej terpen z naszego suszu i lepiej czuć aromaty oraz smaki, to lepiej operować na niższych temperaturach z dolnym progiem 170 stopni.
Do waporyzacji CBD nadaje się przedział 170-210 stopni, przy czym na wyższych temperaturach dochodzi do uwalniania większej ilości kannabinoidów kosztem części terpen.
10. A czy można z tego zrobić masło CBD?
Jasne! CBD — podobnie jak THC — rozpuszcza się w tłuszczach, więc susz CBD doskonale nadaje się do robienia masła konopnego, jak i innych tłuszczy do gotowania — można śmiało zrobić oliwę CBD albo olej kokosowy CBD.
Podobnie, jak w przypadku jedzenia z THC, posiłki z masłem CBD dają o sobie znać po ok. 40 minutach od zjedzenia, przy czym CBD uwalnia się powoli, co może skutkować np. dłuższą ulgą od bólu czy silniejszym odprężeniem.
11. Jak wygląda susz CBD?
To zależy od odmiany, ale topy CBD z konopi siewnych są przeważnie lżejsze i nie tak pełne w środku jak kwiaty marihuany. Mają też nieco inny zestaw dominujących terpen, czyli związków odpowiedzialnych za zapach konopi oraz wpływające na ich działanie terapeutyczne.
Susz CBD jest też raczej luźniejszy, bo konopie siewne przynależą do odmiany Cannabis sativa. Wśród roślin Cannabis indica nie znajdziemy tej rośliny.
Co nie zmienia faktu, że niektóre susze, jak np. Harlequin od z serii Biocannamed łudząco przypomina dobrze zbitego boba.
12. Czy susz CBD da się odróżnić w zapachu od marihuany?
Tak, jest to względnie łatwe. Susz CBD ma zazwyczaj bardziej trawiasty zapach, a dominujące w nim nuty to cytrusy, świeże drewno, owoce leśne, ziemia i czasem orzechy.
Nie ma w nim jednak żadnych nut paliwowych, czy też takich typowych zapachów, po którym można poznać niektóre „buszki śmierdziuszki”.
Marihuana jest też bardziej intensywna w zapachu, ponieważ jej kwiaty produkują więcej żywicy niż konopie siewne. Jak się otworzy słoiczek z ziołem, to jest taka reakcja: „Dang! Zioło”, a przy otwarciu słoika z suszem CBD raczej idziemy w stronę: „Oooo, pachnie jak zioło… tylko trochę inaczej”.
Co prawda zetknęliśmy się z odmianami, które wbijały się też w te bardziej wyraziste i słodsze tony charakterystyczne dla marihuany, niemniej jednak nadal było czuć z tyłu tę trawiastość.
13. Czy susz CBD jest legalny?
Tak, ze względu na znikomą zawartość THC, susz CBD z konopi siewnych jest legalnie dostępny na terenie Unii Europejskiej.
15. Ile kosztuje susz CBD?
Za jeden gram suszu zapłacicie ok. 35–40 zł. Dwójki sprzedają się w granicach 100 zł, natomiast za opakowanie pięciogramowe kosztuje już ponad 200 zł.
16. Czy muszę mieć receptę na susz CBD?
Nie, susz CBD nie jest lekarstwem ani nawet wyrobem medycznym. Recepta potrzebna jest na susz konopny z wysoką zawartością THC, powszechnie nazywanym medyczną marihuaną.
17. A co w razie kontroli policji?
Jeśli susz jest w zaplombowanym opakowaniu, to nic, po prostu ma cie przy sobie produkt kolekcjonerski/ozdoby/do aromaterapii, czy co tam producent wymyśli, żeby poradzić sobie z raczkującymi regulacjami dotyczącymi rozpoznawania suszu konopnego.
W momencie zdjęcia plomby, zdajemy się wyłącznie na wiedzę/dobroduszność/gorliwość funkcjonariusza przeprowadzającego kontrolę. Susz CBD z jednej strony jest już nośnym tematem i coraz więcej osób się w niego zaopatruje, więc po drugiej stronie też rośnie (stopniowo i powoli, ale zawsze) świadomość na jego temat.
Może się jednak zdarzyć tak, że trafimy na kogoś starszej daty lub życiowego maksymalistę nastawionego na target, no i wtedy taki pan funkcjonariusz może skonfiskować nam taki susz do badania i zabrać nas na złożenie wyjaśnień na komisariat. Perspektywa dołka jest raczej dość odległa jeśli macie akurat przy sobie opakowanie, w którym susz się znajdował, no bo wtedy pokazujecie, że halo, panie władzo, coś takiego faktycznie istnieje.
No ale zawsze ryzykujecie konfiskatą suszu, który tani wcale nie jest.
Na chwilę obecną, bezpieczniej jest mieć przy sobie medyczną marihuanę w aptecznym pojemniku z dowodem zakupu.
18. Jak przechowywać susz CBD?
Z daleka od światła, powietrza i wilgoci. Najlepiej sprawdzi się pojemnik próżniowy, który można zakupić w stacjonarnie w sklepach konopnych lub online.
19. Jakie akcesoria przydadzą się do korzystania z suszu CBD?
Jeśli waporyzujemy susz CBD, będziemy potrzebować ładnego topka, porządny młynek i waporyzator — my korzystamy z Paxa 3 i jest to nasz ukochany sprzęt, z którego jesteśmy w 99.8% zadowoleni. Spory wydatek na początku, ale jakość wykonania i produkcja smacznej pary stoją na bardzo wysokim poziomie.
Do palenia wypada przygotować to samo, co powyżej, z tym, że zamiast waporyzatora kładziemy na stół bletki i tipy — najlepiej organiczne RAWy.
20. Jakie są efekty uboczne stosowania suszu CBD?
Cały szał wokół CBD wynika z tego, że kannabidiol ma bardzo ubogi profil skutków ubocznych, które można śmiało skategoryzować jako śmiesznie łagodne.
Po spożyciu dużej ilości CBD, możemy doświadczyć:
- suchości w ustach
- Delikatnego spadku ciśnienia
- Senności
WHO podaje, że nawet tak wysokie dawki, jak 1500 mg CBD dziennie nie są toksyczne dla człowieka.
21. Jak najlepiej dawkować CBD w suszu?
Dawkowanie suszu CBD jest i łatwe, i trudne. Łatwe, ponieważ efekty z waporyzowanego lub palonego CBD są odczuwalne niemal natychmiastowo. Trudno, bo optymalna dawka CBD zależy od wielu czynników, jak np. wiek, płeć, waga, metabolizm, poziom aktywności fizycznej, czy też to, w jakim celu stosujemy susz. Zwykłe odprężenie łatwiej przychodzi z mniejszymi dawkami, natomiast w przypadku przewlekłego bólu czy stanów zapalnych, małe dawki mogą być nieefektywne, zwłaszcza w tej formie — jednak oleje są bardziej skoncentrowane i lepiej sprawdzają się w poważniejszych przypadkach niż susz.
W każdym razie uważamy, że najlepiej będzie wybadać swoją dawkę klasyczną metodą prób i błędów, tj. załadować komorę waporyzatora do pełna i rozpocząć inhalację, obserwując efekty w miarę przyjmowania suszu.
22. Czy stężenie THC poniżej 1% jest naturalne dla konopi?
Nie do końca. Nawet konopie siewne dążą naturalnie do tego, żeby mieć ten 1% THC. Takie stężenie nadal nie jest w stanie wywołać żadnych psychoaktywnych efektów, a z drugiej strony potrafi znacznie zwiększyć działanie terapeutyczne pozostałych kanabinoidów. Stężeniem THC w nasionach konopi siewnych manipuluje się prawdopodobnie na etapie krzyżowania gatunków.
To by było na tyle z najczęściej zadawanych pytań dotyczących suszu CBD. Jeśli jeszcze jakieś wątpliwości kłębią się w Waszych głowach, to piszcie do nas na naszym Instagramie i Facebooku w wiadomościach, a my będziemy aktualizować ten wpis na bieżąco.
Podobał Ci się nasz artykuł o suszu CBD? Zobacz pozostałe wpisy na Weedukacji:
- Co to jest układ endokannabinoidowy?
- Historia marihuany na świecie, cz.1: od zarania dziejów do prohibicji
- Historia marihuany na świecie, cz. 2: jak i dlaczego marihuana stała się nielegalna?
- Najpopularniejsze mity o marihuanie obalone przez naukę
- Co znaczy „420”?
- Recenzja medycznej marihuany dostępnej w Polsce: Red No. 2 (Lemon Skunk)
- Palenie konopi a zdrowie płuc: o co ten cały dym?
- Jak wygląda kontrola policji u pacjenta medycznej marihuany?
- Jak dostać receptę na medyczną marihuanę?
- Indica czy Sativa? O co chodzi z różnymi odmianami marihuany?
- Dlaczego osoby korzystające z konopi są z reguły szczuplejsi?
- Czym różni się medyczna marihuana od rekreacyjnej?
- Wszystko, co trzeba wiedzieć o CBD
- CBD i THC: różnice i podobieństwa
- Waporyzacja: na czym polega i jakie płyną z niej korzyści?
- Zrobiliśmy pierwszy w Polsce ślub konopny
- Jak skręcić jointa?
- Jak smakował nasz pierwszy legalny joint?
- Nasze top 7 coffee shopów w Amsterdamie
- Prawo konopne w Katalonii: czy Barcelona to drugi Amsterdam?