Obierz ziemniaki i umyj, a następnie pokrój w słupki i włóż je do miski.
Zalej ziemniaki piwem, zawiń miskę folią spożywczą i włóż ją do lodówki na czas przygotowania poutine.
Postaw garnek na średnim ogniu i roztop w nim masło, cały czas mieszając.
Dodaj mąkę, połącz ją dokładnie z masłem i smaż jeszcze przez ok. 2 minuty.
Dodaj posiekaną cebulę wraz z czosnkiem. Kontynuuj smażenie przez następne 3 minuty, aż oba dodatki zaczną wydzielać intensywny aromat i zmiękną.
Dodaj bulion wołowy, ketchup, sos Worcestershire, ocet balsamiczny, piwo, sól i pieprz.
Doprowadź poutine do zagotowania i trzymaj sos na dużym ogniu przez ok. 6-8 minut, co jakiś czas mieszając.
Sos powinien być na tyle gęsty, żeby powoli spływać po łyżce - gdyby jednak okazał się zbyt zwarty, rozcieńcz go dodatkową ilością bulionu i gotuj kolejne 2 minuty.
Rozgrzej porządnie olej w dużym garnku - temperatura powinna wynosić ok. 130 stopni.
Osusz frytki na ręczniku papierowym i smaż je w oleju ok. 4 minut, żeby ziemniaki się zagotowały.
Wyjmij frytki ponownie na ręcznik papierowy i odsącz z nadmiaru tłuszczu. Zwiększ ogień pod garnkiem i doprowadź olej do temperatury 175 stopni.
Smaż frytki drugi raz przez ok. 5-7 minut, aż zyskają złoto-brązowy kolor.
Przenieś frytki na sitko, odsącz z nadmiaru oleju i równomiernie dopraw solą. Na wierzchu połóż porwane kawałki mozzarelli, a całość polej gorącym poutine.