Zioło sprawia, że jesteś leniwy? A może po prostu zaczynasz mieć w poważaniu „wartości” narzucone przez kulturowo zaprogramowane wzorce myślenia i przestajesz gonić jak szczur za pieniądzem? Nowe badanie z University of New Mexico daje do myślenia.
Jeśli mielibyśmy się opierać wyłącznie na własnym doświadczeniu, to powiedzielibyśmy, że użytkownicy marihuany są bardziej empatyczni, prospołeczni i mniej skupieni na pieniądzach jako celu.
No, ale my to my — dwójka Stonerów, którzy żyją konopiami, więc co my tam możemy się obiektywnie wypowiadać…
Ale od tego mamy metodę naukową i różne ścieżki analizy, żeby móc przyjrzeć się takiemu potencjalnemu zjawisku pod dokładniejszy kątem.
Jak odkryła grupa badaczy z The University of New Mexico (UNM), większość użytkowników marihuany wykazuje bardziej prospołeczną i empatyczną postawę w porównaniu do tych, którzy od ziółka stronią.
Łączy ludzi trawa, dzieli ludzi siano
W nowym badaniu opublikowanym w czasopiśmie Nature: Scientific Reports, autorzy przyjrzeli się wpływowi konopi na postawy społeczne oraz siłę motywacji pieniądza (1).
Celem było odkrycie, czy istnieje zależność pomiędzy spożyciem marihuany a poziomem empatii wśród użytkowników.
Co ciekawe, w odróżnieniu od wielu badań z przeszłości, naukowcy precyzyjnie dobrali metodologię, żeby nie stygmatyzować dalej użytkowników, a spróbować wyjaśnić, dlaczego wcześniejsze prace wskazywały, że Stonerzy są leniwi, zdemotywowani i wyprani z ambicji.
POWIĄZANE: DLACZEGO ZESPÓŁ AMOTYWACYJNY PO MARIUANIE TO MIT?
To niezwykle ważne z perspektywy społecznej percepcji tej grupy, bo pozwala na lepsze zrozumienie tego, co kieruje ludźmi, gdy sięgają po konopie.
Jacob Vigil, przewodniczący grupy badawczej, przyznaje, że:
Nauka nigdy nie badała konopi w sposób obiektywny. Kontekst korzystania z marihuany był do tej pory całkowicie pomijany na rzecz natychmiastowych, negatywnych interpretacji.
I co tam wyszło tym naszym naukowcom z Nowego Meksyku?
Palisz zioło? Prawdopodobnie jesteś mniej chciwy i masz w sobie więcej empatii
Badacze zebrali grupę uczniów z koledżu, których poddano licznym testom psychologicznym i jednocześnie przebadano ich próbki moczu na obecność THC.
PRZECZYTAJ: JAK MARIHUANA WPŁYWA NA MÓZG?
Po zebraniu wstępnych wyników, okazało się, że osoby, u których wykryto ślady niedawnego korzystania z konopi, wykazały na testach większy poziom empatii i częściej prezentowały prospołeczne postawy.
Ale to dopiero wierzchołek góry lodowej.
Kolejne odkrycie dało naukowcom do myślenia, dlaczego do tej pory użytkownicy marihuany byli postrzegani jako leniwi i zdemotywowani.
Okazało się, że dla Stonerów, pieniądze są drugorzędnym motywatorem, a zamiast pędzić za kolejnymi zerami na koncie, wolą się zajmować rzeczami, które przynoszą im w życiu satysfakcję i służą innym.
Wnioski, wnioski, wnioski…
Vigil i jego zespół stwierdzili, że konopie mogą ludziom pomóc przetasować system wartości, sprawiając, że stają się mniej chciwi i próżni — a bardziej skorzy do pomocy innym i skupianiu się na rozwoju swoich pasji.
Jednocześnie podkreślają, że należy skończyć ze stygmatyzowaniem konopi, szczególnie z przeświadczeniem, że marihuana silnie uzależnia i zwiększa szanse na występowanie zachowań ryzykownych.
Ich wnioski pokrywają się z tym, co przerabialiśmy na studiach psychologicznych przy okazji omawiania tematu motywacji i różnic indywidualnych.
Pieniądze jako źródło motywacji mogą człowiekowi służyć krótkoterminowo, ale zaniechanie postaw prospołecznych i fiksacja na pieniądzach jako celu zaczyna być destrukcyjna, zarówno dla jednostki, jak i społeczeństwa.
Zaprawdę ciekawe badanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę to, jak w dzisiejszych czasach ludzie gonią za pieniądzem — i jak drastycznie spadła empatia w kierunku drugiego człowieka w ostatnich czasach.
Wychodzi na to, że artyści mieli rację. Łączy ludzi trawa, dzieli ludzi siano.
Źródło:
- Vigil, J.M., Stith, S.S. & Chanel, T. Cannabis consumption and prosociality. Sci Rep 12, 8352 (2022). https://doi.org/10.1038/s41598-022-12202-8