Jednym z niezbywalnych praw człowieka, oprócz prawa do życia, rzetelnego sądu i prawa do obywatelstwa, jest prawo do jedzenia Maltesersów. Jak nie wierzycie, to przeczytajcie sobie, co Arystoteles pisał na temat Maltersersów w „Polityce”. No dobra, on akurat nic nie pisał, ale Homer? Homer na bank coś śpiewał o tych czekoladowych kulkach między „Iliadą” a „Odyseją”. Wy też pośpiewacie, ale z zachwytu, jak tylko raz przegryziecie ciastka Maltesers.
Z ciastkami jest jak z pizzą. Baza – mimo, że może się różnić pewnymi niuansami – pozostaje niezmienna, ale to, co znajdzie się na wierzchu słodkich dysków, to już jedynie kwestia naszej wyobraźni. Można więc poprzestać na czekoladzie, pobawić się z M&Msami, wpuścić do środka nieco mięty, albo właśnie naładować je smakiem naszego dzieciństwa.
I tu wypada pochylić się nad słowem „naładować”.
Nie dość, że Maltesersy są widoczne jak byk w tych ciastkach, to jeszcze do samej masy dodaliśmy zmiksowane na pył chrupiące kulki, a do środka wleciało nam jeszcze trochę soli, dzięki czemu ciasteczka nie dość, że odpicowane bardziej niż samochody w „Pimp My Ride”, to jeszcze idealnie balansują słodkie i słone smaki.
Do przygotowania ciastek Maltesers przydadzą się:
Nie będziemy się dalej rozpisywać – zostawimy Wam za to przepis na ciastka Maltesers, które przewrócą do góry nogami sposób, w jaki do tej pory postrzegaliście te wypieki.
Składniki (ok. 20 sztuk):
Ciastka Maltesers:
290g mąki pszennej uniwersalnej (typ 480)
100g zmiksowanych Maltesersów
10g mąki kukurydzianej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
170g masła
1 duże jajko
220g cukru brązowego
50g białego cukru
2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
100g posiekanych Maltesersów
130g kropelek czekoladowych lub posiekanej mlecznej czekolady
Ciastka, wszędzie ciastka, więcej ciastek!
Zaczynamy od nagrzania piekarnika do 175 stopni. Przy okazji wyjmujemy blachę i wykładamy ją papierem do pieczenia.
W dużej misce mieszamy mąkę ze zmielonymi maltesersami, mąką kukurydzianą, proszkiem do pieczenia i solą, po czym odstawiamy naczynie na bok.
Następnie w osobnej misce ucieramy cukry z masłem do uzyskania gładkiej i kremowej konsystencji (ok. 3 minuty). Dodajemy jajko, ekstrakt waniliowy i ubijamy wszystko do dokładnego połączenia się składników. Po tym czasie powoli wmiksowujemy suche składniki przygotowane wcześniej w pierwszej misce. Na koniec wprowadzamy kropelki czekoladowe i posiekane maltesersy przy użyciu szpatułki.
Nabieramy masę łyżką stołową i formujemy z niej kulki, które układamy na przygotowanej wcześniej blasze wyłożonej papierem do pieczenia ok. 5cm od siebie.
Minimalnie spłaszczamy ciastka i pieczemy je ok. 10 minut, aż te będą delikatnie brązowe na krawędziach. Po wyjęciu z piekarnika dajemy odpocząć ciastkom ok. 2 minuty na blasze, a potem przenosimy je w inne miejsce do całkowitego wystudzenia.
Nie ma to tamto, było 20 ciastek, poszedł już prawie cały nakład. Tak sobie kątem oka spoglądamy na pozostałe niedobitki i podziwiamy, jakie to one piękne, pękate i naładowane czekoladą – a potem przychodzi chwila, w której trzeba odrzucić na bok sentymenty i przestać kontemplować ich urodę na rzecz konsumpcji ostatecznej, coby postawić kropelkę czekoladową nad „i”.
- 290 g mąki pszennej uniwersalnej (typ 480)
- 100 g zmiksowanych Maltesersów
- 10 g mąki kukurydzianej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 170 g masła
- 1 duże jajko
- 220 g cukru brązowego
- 50 g białego cukru
- 2 łyżeczki ekstraktu waniliowego
- 100 g posiekanych Maltesersów
- 130 g kropelek czekoladowych lub posiekanej mlecznej czekolady
-
Nagrzej piekarnik do 175 stopni. W tym czasie wyjmij blachę i wyłóż ją papierem do pieczenia.
-
Wymieszaj w dużej misce mąkę ze zmielonymi maltesersami, mąką kukurydzianą, proszkiem do pieczenia i solą. Odstaw na bok.
-
W osobnej misce utrzyj oba cukry z masłem do uzyskania gładkiej i kremowej konsystencji (ok. 3 minuty).
-
Dodaj jajko, ekstrakt waniliowy i ubijaj wszystko do dokładnego połączenia się składników.
-
Wmiksuj powoli suche składniki. Na koniec wprowadź kropelki czekoladowe i maltesersy przy użyciu szpatułki.
-
Nakładaj łyżką masę ciasteczkową i formuj z niej kulki.
-
Ułóż kulki na papierze do pieczenia w odległości ok. 5 cm od siebie. Spłaszcz je delikatnie dłonią.
-
Piecz ciastka ok. 10 minut, aż będą delikatnie brązowe na krawędziach.
-
Wystudź ciastka na blasze przez 2 minuty, po czym przenieś je w inne miejsce i zostaw do całkowitego wystudzenia.