Gwałtowny wzrost popularności sprawił, że CBD stało się obiektem zainteresowania badaczy z wielu gałęzi medycyny — w tym specjalistów od leczenia uzależnień. Czy CBD faktycznie pomaga w wychodzeniu z nałogów? Czy stosowanie CBD z czasem nie uzależnia? Jak mawiają pokerzyści — sprawdzamy!
Wachlarz właściwości terapeutycznych kannabidiolu (CBD) jest, co najmniej, pokaźny. Ludzie stosują ekstrakty z konopi bogate w CBD w celu redukcji stanów lękowych, objawów depresji, psychoz, a także w radzeniu sobie ze stanami zapalnymi, padaczkami, schorzeniami wywołanymi neurodegeneracją, czy choćby na problemy skórne.
A jak CBD radzi sobie w temacie uzależnień? Czy stosowanie oleju CBD i innych suplementów bogatych w ten składnik aktywny może pomóc w leczeniu uzależnień; i jeśli tak, to jak szerokie jest spektrum tego działania?
Ponieważ CBD operuje na ponad 60 ścieżkach molekularnych w ludzkim ciele, pytanie o potencjalne uzależnienie od kannabidiolu jest jak najbardziej zrozumiałe.
Zanim jednak poruszymy temat CBD i wychodzenia z uzależnień, zobaczmy, jak to się dzieje, że w ogóle wpadamy w nałogi.
Jak działa mechanizm uzależnienia?
Uzależnienie to złożona odpowiedź fizjologiczna i psychologiczna na bodźce z zewnątrz. W miarę rozwoju może prowadzić do zmian w funkcjonowaniu mózgu, a także w jego strukturze. W psychologii wyróżnia się trzy czynniki mogące prowadzić do rozwoju uzależnienia.
Oto one:
1. Substancje/aktywności wywołujące przyjemność
W momencie kontaktu z substancjami takimi jak nikotyna, kofeina, czy z narkotykami pokroju kokainy, nasz mózg doświadcza nagłego napływu dopaminy — neuroprzekaźnika odpowiedzialnego za odczuwanie przyjemności i spełnienia. W momencie, gdy nagle dochodzi do bardzo dużego wyrzutu dopaminy, mamy do czynienia z jego kumulacją w jądrze półleżącym, obszarze należącym do podwzgórza, które pełni szczególnie ważną funkcję w procesie uzależnienia.
Prawdopodobieństwo rozwinięcia nałogu zależy od kilku zmiennych, m.in. od szybkości, skuteczności, oraz natężenia nagromadzania się dopaminy w mózgu. Sposób, w jaki przyjmowana jest dana substancja — palenie, formy doustne, podanie dożylne — może wpływać na reakcję dopaminową.
Nie tylko substancje psychoaktywne mogą wywoływać wyrzut dopaminy. Może do nich dojść nawet podczas wykonywania czynności, które sprawiają nam dużą przyjemność lub np. podczas spożywania jedzenia, które wyjątkowo nam smakują — mózg dostaje wtedy sygnały o tym, że zrobiliśmy coś dobrego i w ramach nagrody wydziela dopaminę, która powoduje w nas uczucie szczęścia i spełnienia.
2. Wyuczone zachowania
Badacze zajmujący się tematem uzależnień doszli do wniosku, że samo poszukiwanie przyjemności nie jest jedynym czynnikiem zwiększającym ryzyko popadnięcia w nałóg. Tak naprawdę uzależnienie jest dużo bardziej złożonym zjawiskiem i np. może również wynikać z typu osobowości lub zestawu wyuczonych zachowań, które sprawiają, że niektóre osoby mają tzw. „ciągoty” do uzależniających substancji. Owszem, dopamina bierze udział w powstawaniu oraz umacnianiu przyjemnych doznań, jednak często sama aktywność, która prowadzi do wyrzutu dopaminy, jest dla nich równie ważna.
Większość teorii związanych z powstawaniem uzależnień wskazuje na procesy wpływające na układ nagrody w mózgu. Aktywacja tego układu uruchamia jeszcze inny ważny neuroprzekaźnik oprócz dopaminy — glutaminian. Oba neuroprzekaźniki sprawiają, że mózg łączy odczuwaną przyjemność z aktywnością, która ją wywala.
3. Długotrwałe korzystanie z niektórych substancji
Używanie niektórych substancji może sprawić, że komórki nerwowe obecne w korze przedczołowej oraz jądrze półleżącym staną się całkowicie zależne od aktywacji przez związki aktywne z nich pochodzące. To, z kolei, sprawia, że użytkownicy zaczynają zwiększać częstotliwość stosowania tych substancji — skutkując budowaniem tolerancji na nie. Innymi słowy, częste korzystanie z niektórych substancji sprawia, że jesteśmy mniej wrażliwi na ich działanie i w efekcie potrzebujemy spożywać ich coraz więcej, co niesie z kolei ryzyko śmiertelnego przedawkowania, szczególnie jeśli mówimy o substancjach silnie uzależniających pokroju opioidów, alkoholu czy kokainy.
Przy nagłym odstawieniu uzależniających substancji zazwyczaj występują objawy odstawienne, które w zależności od rodzaju spożywanego specyfiku, mogą powodować mdłości, wymioty, wahania nastrojów, bóle głowy, drżenie kończyn lub ból w mięśniach i kościach.
Co to jest CBD i jak działa?
CBD, w skrócie kannabidiol, to jedna z dwóch głównych substancji czynnych w konopiach. W przeciwieństwie do THC, CBD nie ma właściwości odurzających, co oznacza, że nie jest w stanie bezpośrednio wpływać na nasz nastrój i prowadzić do aż tak głębokiego odprężenia połączonego ze stanem delikatnej euforii.
CBD działa zupełnie inaczej. Jego właściwości blokują psychoaktywne działanie THC poprzez blokowanie receptorów kannabinoidowych w mózgu w miejscu, do którego THC próbuje się przyczepić.
CBD wpływa też na układ endokannabinoidowy, czyli najważniejszą sieć samoregulacyjną naszego organizmu. Układ endokannabinoidowy występuje u wszystkich zwierząt, od skorupiaków po duże ssaki. Receptory kannabinoidowe ciągle wysyłają sygnały nerwowe do mózgu, które ten interpretuje w określony sposób. Poprzez wpływanie na funkcjonowanie receptorów kannabinoidowych, CBD pomaga układowi endokannabinoidowemu w utrzymaniu homeostazy, czyli zdolności organizmu do samoregulacji procesów biologicznych zachodzących w organizmie.
Jak wspominaliśmy wcześniej, CBD operuje na ponad 60 ścieżkach molekularnych poprzez interakcję z układem endokannabinoidowym. Ta interakcja pozwala mu wpływać np. na receptor serotoninowy 5-HT1A, który odpowiada za gospodarkę serotoninową.
Serotonina pełni bardzo ważną rolę w regulacji nastroju; może też nasilać uczucie radości i odprężenia. CBD jest naturalnym inhibitorem receptorów 5-HT1A. Poprzez blokowanie resorpcji serotoniny zwiększa naturalne stężenie tego neuroprzekaźnika w organizmie.
Na podobnej zasadzie CBD reaguje z receptorami TRPV1, które odpowiedzialne są za przetwarzanie sygnałów bólowych. Poprzez wpływ na TRPV1 CBD może pomóc w tłumieniu sygnałów bólowych.
CBD działa również na receptory PPAR-gamma, których aktywacja powiązana jest z opóźnianiem wystąpienia Alzheimera oraz hamowaniem rozprzestrzeniania się komórek rakowych.
Z kolei zmiana kształtu powierzchni receptora GABA-A powoduje, że nasz mózg wydajniej korzysta z neuroprzekaźnika GABA, który jest naturalnym hamulcem układu nerwowego.
Z kolei wpływ na receptory GPR55 sprawia, że CBD radzi sobie w łagodzeniu lekoopornych form padaczki.
ZOBACZ WIĘCEJ: JAK DZIAŁA CBD? CO SIĘ DZIEJE, GDY WPROWADZASZ CBD DO ORGANIZMU?
CBD a uzależnienia: Czy CBD może uzależniać?
Jakkolwiek nie sposób odmówić CBD jego potencjału terapeutycznego, tak samo naturalne wydaje się pytanie o ewentualne właściwości uzależniające.
Otóż nie ma.
CBD nie uzależnia. W 2017 roku badanie opublikowane w Journal of Drug and Alcohol Dependence — będące właściwie przeglądem innego badania — porównało skłonności do nadużywania trzech substancji: THC z marihuany, CBD podawanego doustnie oraz placebo. Okazało się, że CBD ma taki sam potencjał do nadużywania, jak placebo.
Kilka lat wcześniej, bo w 2011 roku, CBD określono jako bezpieczniejsze niż THC i inne kannabinoidy. Badacze stwierdzili, że nawet tak wysokie dawki jak 1500 mg CBD dziennie są dobrze tolerowane przez ludzi i nie powodują doraźnego zakłócenia funkcji poznawczych, zdolności motorycznych, ani nie wpływają negatywnie na tętno, ciśnienie krwi, czy temperaturę ciała.
Co ciekawe, THC nie jest w stanie wywołać uzależnienia fizycznego. Według specjalistów zajmujących się leczeniem nałogów, 91% użytkowników marihuany nigdy nie uzależni się od marihuany w żaden sposób. Pozostałe 9% może jednak wykształcić negatywne wzorce zachowań dookoła THC ze względu na bezpośrednie wywołanie uczucia przyjemności po spożyciu — co może prowadzić do nadużywania.
Czy CBD może pomóc w wychodzeniu z uzależnienia?
Wiele na to wskazuje.
Wcześniej w artykule wspomnieliśmy o kilku mechanizmach, które CBD wykorzystuje krążąc w naszym ciele, a które to mechanizmy mogą okazać się przydatne w zwalczeniu nałogu — zarówno jeśli chodzi o uzależnienia fizyczne i behawioralne.
CBD jest w stanie regulować nasze reakcje na stres oraz hamować zachowania kompulsywne, które towarzyszą uzależnieniu. Dodatkowo kannabidiol może również wpływać na receptory opioidowe, co oznacza światełko w tunelu dla pacjentów uzależnionych od leków przeciwbólowych powstałych na bazie opioidów.
Przyjrzyjmy się potencjalnemu zastosowaniu CBD w leczeniu uzależnień od konkretnych substancji.
CBD a uzależnienie od opioidów
Firmy farmaceutyczne prowadziły w latach 90tych agresywną politykę promowania leków przeciwbólowych na bazie opioidów wśród lekarzy, przekonując ich o rzekomym braku szkodliwości oraz potencjału do nadużywania tych substancji. Z racji dużego zaufania społecznego i autorytetu, jakim cieszy się zawód lekarza, potrzeba było jedynie od kilku lat, żeby uzależnienie od opioidów doprowadziło do jednego z największych i najbardziej opłakanych w skutkach kryzysów zdrowia publicznego w 21 wieku.
W samych Stanach Zjednoczonych z powodu przedawkowania leków opioidowych umiera 128 osób dziennie. Ok. 11.4 miliona osób przyznaje się do nadużywania środków przeciwbólowych na receptę, a 8-12% pierwszych recept wypisanych na opioidy prowadzi do uzależnienia. 80% ludzi, którzy korzystają z heroiny wcześniej nadużywało opioidów na receptę.
Opioidy są silnie uzależniające i bardzo trudno jest z nich „zejść”. Objawy odstawienne obejmują m.in.:
- gorączkę
- nadmierną potliwość
- nudności
- wymioty
- rozwolnienie
- rozszerzone źrenice
- ból w całym ciele
- stany lękowe
- bezsenność
Badanie przeprowadzone na ludziach w 2019 roku i opublikowane w dzienniku The American Journal of Psychiatry, wykazało, że CBD jest w stanie hamować stany lękowe oraz głód narkotykowy u osób uzależnionych. W badaniu wzięło udział 42 dorosłych ze średnim „stażem” w zażywaniu heroiny wynoszącym 13 lat.
Uzależnionych podzielono na trzy grupy, z czego dwie otrzymywały różne dawki CBD (800 i 400 mg), a trzecia placebo. W porównaniu z grupą kontrolną uczestnicy, którym podawano CBD, odnotowali wyraźny spadek natężenia stanów lękowych i głodu narkotykowego wynikającego z odstawienia narkotyku.
CBD a uzależnienie od kokainy
W 2019 roku kokaina przeskoczyła opioidy w liczbie zgonów z powodu przedawkowania. Osoby próbujące odstawić kokainę najczęściej doświadczają takich objawów jak:
- zmęczenie
- stany lękowe
- rozdrażnienie
- napady złości
- myślenie paranoidalne
Chociaż w temacie uzależnienia od nielegalnych stymulantów zdecydowana większość badań obejmuje modele zwierzęce, płyną z nich interesujące spostrzeżenia.
Na przykład w jednym badaniu opublikowanym w dzienniku Neuropsychopharmacology obserwowano szczury, które codziennie były pod wpływem kokainy i alkoholu. Badacze podawali szczurom przezskórny żel zawierający CBD codziennie przez okres 7 dni. Wyniki wprawiły naukowców w zdziwienie, ponieważ u szczurów odnotowano wyraźną redukcję impulsywności i stanów lękowych na przestrzeni kolejnych pięciu miesięcy, natomiast w organizmie zwierząt CBD utrzymywało się jedynie przez ok. 3 dni po ostatnim podaniu.
CBD a wychodzenie z alkoholizmu
Ponad 14% Polaków w wieku 18-64 lat ma problem z alkoholem, tj. zbyt często go pije. Do tego spożywają go w zbyt dużych ilościach, w nieodpowiednich sytuacjach i doświadczają z tego powodu problemów na wielu płaszczyznach życiowych. Kliniczne kryteria rozpoznania uzależnienia od alkoholu spełnia ok. 3% dorosłych, czyli mniej więcej 850 tysięcy mieszkańców Polski, czyli mniej więcej cztery razy tyle, co liczba ludności Radomia.
Oprócz typowego zatrucia alkoholowego, osoby nadużywające alkoholu mogą doświadczyć uzależnienia zarówno fizycznego, jak i behawioralnego.
Objawy odstawienne obejmują m.in:
- stany lękowe
- poirytowanie
- problemy ze snem
- drgawki
- nadmierną potliwość
- mdłości
- halucynacje
- napady padaczkowe (przy ostrym alkoholizmie)
W 2019 roku we Frontiers in Pharmacology ukazał się przegląd badań z wykorzystaniem modeli zwierzęcych, w których testowano skuteczność CBD w leczeniu uzależnienia od alkoholu. Przegląd obejmował 26 badań prowadzonych na przestrzeni lat 1974–2018.
W wyniku analizy stwierdzono, że stosowanie CBD zmniejsza ogólną ilość spożywanego alkoholu, obniża motywację do picia u zwierząt uzależnionych, a także prowadzi do redukcji stanów lękowych i impulsywności, podobnie jak w przypadku wcześniej wspomnianego badania na szczurach z wykorzystaniem kokainy.
Dodatkowo badacze zaobserwowali, że CBD może również zmniejszać stłuszczenie wątroby oraz obrażenia mózgu powstałe na skutek problematycznego picia.
We wnioskach wyrażono konieczność przeprowadzenia prób klinicznych na ludziach uzależnionych od alkoholu ze względu na liczbę obszarów, na których działa CBD w przypadku alkoholizmu — zarówno w przypadku ochrony zdrowia wątroby, jak i zdolności neurokognitywnych.
CBD a uzależnienie od papierosów
W przypadku odstawienia papierosów objawy może i nie są aż tak przykre, jak przy rzucaniu opioidów czy kokainy, jednak globalne statystyki dotyczące nadużywania tytoniu pokazują, że dla wielu osób są na tyle przykre, że nie są w stanie poradzić sobie ze swoim uzależnieniem.
Na temat stosowania CBD w leczeniu uzależnienia od nikotyny mamy dwa ciekawe badania przeprowadzone na ludziach.
Do jednego z nich zaangażowano 24 palaczy papierosów i podzielono ich na dwie grupy. Pierwsza dostała inhalator zawierający CBD, a drugiej podano placebo. Uczestnikom zalecono, żeby korzystali z inhalatorów za każdym razem, gdy tylko poczują potrzebę zapalenia papierosa. W grupie przyjmującej CBD spożycie papierosów spadło o 40%, podczas gdy grupa dostająca placebo paliła tyle samo, ile przed podejściem do badania.
W drugim badaniu poproszono 30 palaczy tytoniu o nagłe zaprzestanie palenia na jeden dzień przed podaniem 800 mg CBD w formie doustnej lub placebo. Uczestnikom pokazywano później zdjęcia nawiązujące do papierosów i samego aktu palenia w celu wywołania głodu nikotynowego. Badacze zaobserwowali, że po przyjęciu CBD większość badanych określiła zdjęcia jako „mało przyjemne”, przy czym nie zauważono dużych różnic w poziomie głodu pomiędzy dwoma grupami.
CBD a uzależnienia behawioralne
Pomimo, że w konopiach indyjskich, do których odnosimy się mówiąc „marihuana”, nie występują substancje mogące nas fizycznie uzależnić, problemowe spożywanie THC może prowadzić do formowania złych nawyków wobec korzystania z marihuany, a tym samym do powstania uzależnienia behawioralnego.
Według specjalistów w leczeniu uzależnień 91% użytkowników marihuany nigdy nie wykształci uzależnienia behawioralnego, a nawet nie będzie chciało nadużywać marihuany.
Pozostałe 9% może uzależnić się behawioralnie, co oznacza, że spożywanie marihuany stanie się dla nich priorytetem stawianym nad codziennymi czynnościami, a zatem może kłaść się cieniem na wyniki w nauce, pracy, czy relacjach międzyludzkich.
Podobnie jak formowanie złych nawyków wokół grania na na komputerze/konsoli. Nikt jednak nie wsadza ludzi do więzienia za posiadanie gier. Wydaje nam się, że w przypadku jakiejkolwiek czynności sprawiającej przyjemność — czy z wykorzystaniem łagodnych substancji psychoaktywnych, czy przy użyciu innych „wyzwalaczy” dopaminy — powinno się zachować odpowiedzialność i wyobraźnię.
Objawy wynikające z zaprzestania korzystania z marihuany są dość łagodne i obejmują m.in. rozdrażnienie, zmniejszenie apetytu, problemy z zasypianiem i bardzo wyraziste sny. Pierwsze objawy mogą pojawić się po 1-2 dniach od rozpoczęcia abstynencji, ze szczytem po ok. 4-5 dniach, a zazwyczaj utrzymują się przez tydzień.
Dzieje się tak dlatego, że receptory kannabinoidowe oraz ich zdolność do produkcji własnych endokannabinoidów musi wrócić do normy po stymulacji odmianami o wysokiej zawartości THC.
A czy wiecie, że z uzależnieniem od konopi można sobie radzić wykorzystując… konopie?
Marihuana to nie tylko THC. Istnieją odmiany pochodzące z upraw selektywnych (nawet dostępne u nas w Polsce na receptę w aptekach) o wyższym stężeniu CBD względem swojego odurzającego kuzyna — nawet równym, a często również przewyższającym jego zawartość.
Budowa chemiczna CBD pozwala mu przyczepiać się do tych obszarów na powierzchni receptorów kannabinoidowych w mózgu, do których THC próbuje się przyczepić i wywołać działanie odurzające oraz stymulujące wypuszczanie dopaminy.
Dodatkowo CBD może pomóc z objawami odstawiennymi poprzez redukcję rozdrażnienia, stanów lękowych, oraz regulację systemu snu i czuwania.
W studium przypadku z 2013 roku, badacze zastosowali CBD w tłumieniu objawów odstawiennych u 19-letniej kobiety, która przestała korzystać z marihuany po regularnym stosowaniu. Terapia trwała 7 dni i przyniosła znaczną ulgę w objawach.
Nieco wcześniej, bo w 2010 roku, w badaniu opublikowanym w Neuropsychopharmacology przeprowadzono testy na 94 użytkownikach konopi w celu sprawdzenia roli, jaką pełnią proporcje CBD do THC w formowaniu efektów odurzających w marihuanie oraz myśleniu o bodźcach pochodzących z THC. W porównaniu do palaczy odmian o wysokim stężeniu THC, osoby palące odmiany z większym stężeniem CBD wykazywały mniejsze problemy z uważnością oraz oceniały swoje uzależnienie od konopi jako mniejsze. Badacze wnioskowali, że CBD ma potencjał w hamowaniu uzależnień oraz łagodzeniu zachowań kompulsywnych.
Jeśli więc np. zaprzestajemy korzystania z marihuany po długim czasie stosowania i chcemy przejść przez ten tydzień bez tzw. „gorszych dni”, możemy np. stosować olej CBD z konopi włóknistych, w którym jest mniej niż 0.2% THC lub poprosić lekarza o przepisanie nam szczepu, który będzie miał np. 10-12% CBD i tylko 1% THC.
Badania w temacie CBD i uzależnień:
- Wykorzystanie CBD w ramach interwencji w zachowaniach uzależniających: przegląd istniejących dowodów.
- Kannabidiol obniża spożycie papierosów u palaczy: wstępne wyniki
- Kannabidiol blokuje działanie morfiny na układ nagrody: udział receptorów 5-HT1A w jądrze grzbietowym szwu
- Kannabidiol w łagodzeniu objawów odstawienia marihuany: raport ze studium przypadku
- CBD przeciwdziała uwrażliwianiu szlaków mezolimbicznych dopaminy wywołanemu przez amfetaminę poprzez sygnalizowanie kanału kinazy mTOR/P70S6.
- Regulowanie emocji oraz przetwarzania pamięci emocjonalnej przy użyciu CBD: wpływ na leczenie zaburzeń lękowych oraz uzależnień.
- CBD w leczeniu uzależnień od opioidów: wykorzystanie kannabidiolu w prewencji nawrotu choroby
- Mechanizmy epigenetyczne powiązane z właściwościami uzależniającymi nikotyny i/lub kokainy: wskazanie na układ endokannabinoidowy
- Wykorzystanie oleju CBD w redukcji problemowego korzystania marihuany: raport ze studium przypadku.
Czy oprócz CBD można też stosować marihuanę w leczeniu nałogów? Jak THC wpływa na uzależnienia?
Tak, badacze coraz śmielej kierują się w stronę teorii, że naturalne związki psychoaktywne, jak np. THC lub psylocybina mogą pomagać z uzależnieniem od opioidów, kokainy, alkoholu i nikotyny, i powinno rozważyć się taką możliwość w ramach programów redukcji szkód w miejscach, gdzie problem jest szczególnie dotkliwy. Jeśli chodzi o marihuanę, potencjał jest szczególnie duży w przypadku leczenia uzależnień od opioidów ze względu na silne działanie przeciwbólowe kannabinoidów — głównie THC i CBD — przy względnie niskim ryzyku uzależnienia (i bez możliwości wystąpienia uzależnienia fizycznego). W stanach, które mają programy leczenia medyczną marihuaną, odnotowano 20% spadek używania niektórych leków na bazie opioidów. W przypadku hydrokodonu wprowadzenie terapii kannabinoidami przyczyniło się do zmniejszenia ilości przepisanego leku o 72 tysiące dziennych dawek w skali roku.
Ze względu na złożoność tematu, jest to materiał na osobny artykuł. Opublikujemy go w przyszłym miesiącu.
CBD w terapii uzależnień: podsumowanie
CBD nie tylko nie ma właściwości odurzających, ale również nie uzależnia — szanse, że ktoś będzie nadużywał CBD są dokładnie takie same, jak w przypadku placebo.
Dodatkowo wyniki z badań na zwierzętach oraz ze wstępnych próbach na ludziach pokazują, że CBD może mieć zastosowanie w leczeniu uzależnień na obu płaszczyznach — zarówno behawioralnej, jak i fizjologicznej — między innymi w przypadku kokainy, opioidów, nikotyny i alkoholu.
Co ciekawe — i dość zabawne, bo przy okazji pokazuje, jak inteligentnymi roślinami są konopie — CBD może być stosowane profilaktycznie, doraźnie oraz po zaprzestaniu korzystania z marihuany w celu redukcji uzależnienia behawioralnego oraz łagodzenia ewentualnych objawów odstawiennych.
CBD działa przeciwlękowo, przeciwwymiotnie i przeciwbólowo. Jest w stanie obniżać głód narkotykowy, hamować chęć do poszukiwania przyjemności w substancjach odurzających oraz wspiera funkcje neurokognitywne przy jednoczesnej ochronie wątroby.
Oczywiście daleko nam do stawiania jakichś zdecydowanych wniosków; wszak według standardów medycznych potrzeba nam więcej jakościowych badań na ludziach.
To jednak nie przeszkadza nam w stwierdzeniu: tak, jest taka możliwość — i delikatnym puszczeniu oczka w stronę osób poszukujących naturalnych rozwiązań w radzeniu sobie z nałogami.
PS PAMIĘTAJCIE, ŻE Z KODEM „STONERCHEF” PRZYSŁUGUJE WAM 20% RABATU NA CAŁE ZAKUPY W SKLEPIE EIR HEALTH CBD ORAZ DARMOWA DOSTAWA NA TERENIE POLSKI.
Enjoint!
Przydatne artykuły o CBD:
- Co to jest CBD?
- Co to jest układ endokannabinoidowy (ECS)?
- Jak działa CBD: na co pomaga i co może leczyć?
- Jak wybrać olej CBD?
- Recenzja olejów CBD Eir Health
- Jakie stężenie oleju CBD wybrać?
- Jak dawkować olej CBD?
- Jak przechowywać olej CBD?
- Olej CBD w zaburzeniach snu: jak CBD pomaga na sen?
- Olej CBD na depresję i stany lękowe: nadzieja dla psychiki
- Olej CBD dla zwierząt: stosowanie, korzyści, jak dawkować
- Czy olej CBD pomaga budować odporność? Wpływ CBD na układ immunologiczny
- Jak stosować olej CBD? Wszystko, co trzeba wiedzieć
- Co to jest izolat CBD?