Jesteśmy bezgranicznie zakochani w kuchni amerykańskiej – po pierwsze dlatego, że Jankesi mają fioła na punkcie zapiekania wszystkiego. Po drugie, Amerykańskie kulinaria to jest przepyszne multi-kulti, które wiele czerpie z kraju, co go pewien król zastał kiedyś drewnianym. Nasz dzisiejszy bohater wylądował w michach w postaci caserole z kurczakiem, jalapeno, sosem śmietanowo-serowym i ziemniakami w stylu hash-brown.
Ciekawym i bardzo mądrym posunięciem jest tutaj ugotowanie za wczasu kurczaka, bez żadnych przypraw, w samej wodzie. Dlaczego? Otóż wspomniane wyżej papryczki jalapeno, czosnek, pieprz i smażone starte ziemniaki w mieszance chilli cayenne i soli zapewnią odpowiednie naładowanie mięsa intensywnymi aromatami.
Pomimo tego, że pierś z kurczaka jest najpierw gotowana i porwana za pomocą widelców, a potem jeszcze prawie 20 minut zapiekana, zachowuje ona swoją soczystość dzięki obfitej, chciałoby się rzec, zimowej pościeli z włoskiego twarogu ricotta, mozzarelli i śmietany kremówki.
To nie jest bomba. To jest cały szwadron militarny smaków gotowy do akcji.
Składniki:
Caserole z kurczakiem, jalapeno i kukurydzą:
1 duża pierś z kurczaka
200g kukurydzy z puszki
2 papryczki jalapeno, pokrojone w plasterki
100g startej mozzarelli
3 małe ząbki czosnku
szczypta pieprzu
Sos śmietanowo-serowy:
200g śmietany 36%
250g sera ricotta
100g startej mozzarelli
Ziemniaki w stylu hash-brown:
3 duże ziemniaki, umyte, obrane i starte na dużych oczkach tarki
3 łyżki masła klarowanego
1 czubata łyżeczka słodkiej papryki
0,5 łyżeczki pieprzu
0,5 łyżeczki soli
Szczypta chilli cayenne
Co to te hash-brown? Po co to komu?
Ziemniaki w stylu hash-brown to dodatek do dań kuchni amerykańskiej. Starte ziemniaki dodajemy do miski z zimną wodą i mieszamy je łyżką, aż woda zrobi się mętna.
Ziemniaki przecedzamy przez durszlak, odciskamy pozostały płyn, a miskę ponownie wypełniamy zimną wodą, do której jeszcze raz wrzucamy ziemniaki. Będziemy je teraz „oczyszczać” po raz ostatni.
Po ponownym odcedzeniu i osuszeniu na ręczniku papierowym, nasz dodatek do caserole z kurczakiem odstawiamy na chwilę i rozgrzewamy w tym czasie masło klarowane na dużej patelni, na średnim ogniu.
Dodajemy ziemniaki, przyprawiamy je solą, pieprzem i chilli cayenne, a następnie smażymy z jednej strony ok. 5 minut.
Kiedy zbrązowieją już na spodzie, nie przekładamy ich na drugą stronę. Trzeba nasze ziemniaki „zakładać” na siebie i smażyć kolejne 5 minut, co jakiś czas delikatnie mieszając, aby ta potrawka była chrupiąca na wierzchu, a mięciutka w środku.
Budujemy teraz coś pięknego
Pierś z kurczaka gotujemy w samej wodzie na małym ogniu przez 30 minut. Po tym czasie wyjmujemy go na deskę do krojenia, wbijamy po środku dwa widelce i rozrywamy kurczaka na bardzo drobne kawałki. Wyciągamy podłużne i w miarę głębokie naczynie żaroodporne, na spód którego wykładamy poszarpane filety. Te z kolei posypujemy 2/3 naszej kukurydzy i 2 papryczkami jalapeno, pokrojonymi w plasterki.
Teraz mamy chwilę na przygotowanie sosu – będzie on bowiem stanowił drugą warstwę naszego caserole z kurczakiem. W tym celu rozgrzewamy porządnie suchą patelnię i ładujemy na nią ricottę, śmietanę oraz 100g mozzarelli. Na małym ogniu mieszamy wszystko ze sobą i podgrzewamy, aż sery się stopią, połączą ze śmietaną i utworzą jednolitą konsystencję.
Stałe mieszanie sosu jest bardzo ważne, tak samo jak czas, w jakim odbywa się obróbka termiczna. Zbyt długie podgrzewanie na za dużym ogniu spowoduje, że śmietana zacznie się ścinać i wszystko zepsuje. Sos przenosimy z patelni od razu do naczynia żaroodpornego.
Posypujemy z wierzchu posiekanym czosnkiem i świeżo zmielonym czarnym pieprzem, a następnie dodajemy 100g startej mozzarelli i pozostałą kukurydzę. Całość wykańczamy ziemniakami hash-brown.
Piekarnik nagrzewamy do 205 stopni (termoobieg) i pieczemy caserole 18 minut. Po wyjęciu z piekarnika odstawiamy to zapiekane bóstwo na 10 minut, żeby odpoczęło chwilę w temperaturze pokojowej.
Czasem słowa zwyczajnie nie są potrzebne
Kurczak jest mega soczysty, w punkt przyprawiony i gotowy zagrać ten arcyspektakl w towarzystwie sosu śmietanowo-serowego i chrupiących ziemniaków hash-brown. To jest podwójny pożar w najlepszym wydaniu, jakie można sobie wyobrazić.
- Mądry tip dla delikatnych podniebień: Caserole z kurczakiem i jalapeno nie bez powodu zajmuje miejsce w naszym dziale „podwójny pożar” – jeśli jecie we dwoje, a sprawa ostrości zazwyczaj jest punktem zgrzytu w gotowaniu, dodajcie posiekane papryczki do sosu śmietanowo-serowego, a przed tym usuńcie z nich nasiona. Jalapeno połączą się z sosem i dzięki temu nie będą aż tak często „wyłapywane” podczas jedzenia.
Więcej nie mamy nic do powiedzenia. Jesteśmy zbyt najedzeni.
- 1 duża pierś z kurczaka
- 200 g kukurydzy z puszki
- 2 papryczki jalapeno pokrojone w plasterki
- 100 g startej mozzarelli
- 3 małe ząbki czosnku
- szczypta pieprzu
- 200 g śmietany 36%
- 250 g sera ricotta
- 100 g startej mozzarelli
- 3 duże ziemniaki umyte, obrane i starte na dużych oczkach tarki
- 3 łyżki masła klarowanego
- 1 czubata łyżeczka słodkiej papryki
- 0,5 łyżeczki pieprzu
- 0,5 łyżeczki soli
- Szczypta chilli cayenne
-
Dodaj starte ziemniaki do miski z zimną wodą.
-
Wymieszaj je łyżką, aż woda zrobi się mętna.
-
Odlej wodę i odcedź ziemniaki.
-
Nalej ponownie zimną wodę do miski, wrzuć ziemniaki i jeszcze raz zamieszaj.
-
Odcedź i odłóż je na ręcznik papierowy do osuszenia z nadmiaru płynu.
-
Rozgrzej na patelni masło klarowane na średnim ogniu.
-
Dodaj ziemniaki, przypraw je solą, pieprzem i chilli cayenne i smaż ok. 5 minut, aż będą złote na spodzie.
-
Zakładaj hash-brownsy na siebie i smaż kolejne 5 minut, co jakiś czas mieszając, żeby ziemniaki były chrupiące na wierzchu i miękkie w środku.
-
Ugotuj filety w samej wodzie i poszarp je 2 widelcami na drobne kawałki.
-
Weź naczynie żaroodporne, dodaj kurczaka, 2/3 kukurydzy i 2 papryczki jalapeno pokrojone w plasterki.
-
Na rozgrzanej suchej patelni wymieszaj ricottę ze śmietaną i 100g startej mozzarelli.
-
Podgrzewaj na małym ogniu, cały czas mieszając, aż składniki się połączą i uzyskają jednolitą, gładką konsystencję.
-
Przenieś sos z patelni do naczynia żaroodpornego.
-
Posyp z wierzchu 100g startej mozzarelli i resztą kukurydzy.
-
Wykończ ostatnią warstwę ziemniakami w stylu hash-brown.
-
Rozgrzej piekarnik do 205 stopni (termoobieg).
-
Piecz caserole 18 minut.
-
Wyjmij naczynie z potrawą i daj mu odpocząć 10 minut w temperaturze pokojowej.