Znowu gapisz się na ten słoik z brązowym suszem i zastanawiasz się, jak wykorzystać swoje ABV? Z chęcią ci pomożemy, bo mamy na to kilka patentów.
“Co zrobić z suszem ABV?”
“Jak wykorzystać ABV, żeby to miało najwięcej sensu?”
Spokojnie, Platonie, odetchnij głęboko, a odpowiedzi same przyjdą.
Ten dziwnie brzmiący skrót dotyczy suszu po waporyzacji, który częściowo został zdekarboksylowany, jednak na upartego można z niego wyciągnąć jeszcze trochę dobroci.
I właśnie w tym pomoże ci ten artykuł.
Oto 7 pomysłów na to, jak wykorzystać susz ABV.
Czy może AVB?
No właśnie, ustalmy najpierw jedną rzecz.
Co to jest susz ABV?
Susz ABV (already been vaped) oznacza susz, który został już zwaporyzowany.
Jak wkładasz zioło do waporyzatora, to jest ono w swoim naturalnym, zielonym kolorze.
A po sesji — w zależności od tego, jak mocno było podgrzewane — zamieni się w jasno lub ciemnobrązowy susz.
Zmiana koloru oznacza, że część związków aktywnych uległa dekarboksylacji, a część już się zużyła. Z tej pierwszej części jeszcze można wyczarować sporo rzeczy.
Dlatego susz ABV jak najbardziej podlega recyklingowi.
Ciekawostka: po angielsku na susz ABV mówi się przeważnie AVB (Already Vaped Bud).
Jak mocny jest susz ABV?
To zależy od tego, w jak wysokich temperaturach był waporyzowany.
Zazwyczaj kolor daje znać o stopniu “zużycia” suszu ABV.
- Ciemnozielony kolor oznacza, że jeszcze sporo można z niego wykrzesać;
- Jasnobrązowa barwa jest znamienna dla suszu waporyzowanego na średnich zakresach i tak samo da radę w przertwórstwie;
- Ciemnobrązowa barwa daje znać, że jeszcze coś się z tego wyciśnie, ale to już tak na etapie dużej desperacji.
Im żywszy kolor kwiatów, tym więcej związków pozostało do aktywacji.
Jak wykorzystać susz ABV? (7 sposobów)
Susz ABV wykorzystuje się w duchu “zero waste”, a tutaj wachlarz możliwości jest spory, od jedzenia przez własne ekstrakty, aż po kosmetyki i wzbogacenie kompostu.
Zacznijmy od posiłków.
1. Zrób jedzenie z ABV
Możesz śmiało wykorzystać susz ABV do zrobienia magicznych ciasteczek albo blachy brownie.
W zasadzie, jeśli masz masło lub inny nośnik na bazie suszu ABV, to zrobisz w kuchni wszystko, co się z tym masłem łączy.
Pomoże ci w tym nasza książka “Konopne Gotowanie”, czyli zbiór ponad 80 przepisów z ziołem (i solidną część teoretyzną), które zaspokajają gastrofazę, a później uruchamiają ją na nowo. Znajdziesz ją w każdej dużej księgarni w Polsce.
Pamiętaj, żeby użyć nośnika o wysokiej zawartości nasyconych kwasów tłuszczowych.
Tutaj królują:
- Masło
- Olej MCT / olej kokosowy
- Masło klarowane
Susz ABV to nie jest świeży temat, więc im więcej tłuszczu, tym więcej kannabinoidów przepłynie do twojego organizmu.
2. Przygotuj ekstrakt z suszu ABV
Jak masz w domu spirytus i susz ABV (w dużych ilościach), to możesz potrzymać surowiec w alkoholu przez ok. 2 tygodnie, a potem odparować cały alkohol, żeby została ci gęsta, oleista ciecz.
Taki skoncentrowany ekstrakt rozpuszcza się później w oleju MCT dla złagodzenia smaku i zwiększenia biodostępności.
Ewentualnie, jeśli wolisz prostsze i mniej “naukowe” rozwiązania, możesz przeprowadzić zwykłą infuzję w oleju lub oliwie — i przyjmować ekstrakt pod język w takiej formie (albo dodawać go do posiłków).
A jeśli został ci susz CBD, masz szansę wytworzyć niskobudżetowy olejek do suplementacji.
POWIĄZANE: KODY ZNIŻKOWE NA PRODUKTY CBD PREMIUM
3. Wrzuć susz ABV do kapsułek
To już jest niezwykle dyskretna metoda na wykorzystanie suszu ABV. Tylko pamiętaj, żeby w tym przypadku również wykorzystać infuzję w olejku MCT lub w oliwie, bo bez tego nośnika, wchłanialność kannabinoidów — z i tak zużytego już materiału — znacznie spadnie.
4. Dodaj ABV do kawy albo herbaty
Dziecinnie proste, a jaka zmiana dla wake and bake! Dodaj susz ABV do swojej ulubionej herbaty albo kawy i zaparz całość tak, jak robisz to zwykle. Dla zwiększenia biodostępności kannabinoidów, możesz dodać masło ghee albo olej MCT — wyjdzie z tego kuloodporna kawa (albo herbata) z prądem.
5. Zrób kosmetyki konopne z ABV
Jeśli masz w domu masło shea, masło kakaowe albo olej kokosowy, to możesz przeprowadzić w nich infuzję z suszu ABV, a kiedy całość wystygnie do temperatury pokojowej — zabrać się za tworzenie własnych kosmetyków konopnych. Zainspiruj się składem wysokiej jakości naturalnych kosmetyków z CBD i pobaw się w domowe laboratorium.
6. Wykorzystaj susz ABV do kompostu
To jest raczej scenariusz dla osób, które:
- Korzystają intensywnie z waporyzatora
- Mają własny ogródek
Dodając ABV do kompostu, zwiększysz bioróżnorodność swojej gleby (na zasadzie dodawania popiołu) i wzbogacić jej profil odżywczy.
7. Spal (ostateczna ostateczność)
Urodzaju z tego nie będzie; smakować to nie smakuje; ale w obliczu totalnej beznadziei i braku tłuszczu w domu, możesz wyciągnąć starą, poczciwą bletkę, zwinąć kartonikowy rulonik i “cieszyć” się dyskontową wersją gibona.
Jak rozpoznać przydatność suszu ABV po kolorze
W zależności od koloru suszu ABV, możesz go wykorzystać na mniej lub więcej sposobów:
- Ciemnozielony: jedzenie, infuzje, ekstrakty, kapsułki, waporyzacja, palenie, kosmetyki
- Jasnobrązowy: jedzenie, infuzje, ekstrakty, kapsułki, kosmetyki
- Brązowy: infuzje, kapsułki
- Ciemnobrązowy: kompost
Im ciemniejszy susz, tym mniej opcji.
Podsumowanie: Wykorzystanie suszu ABV to konopny “zero waste”
Jeśli masz w domu dużo suszu ABV, to przed tobą cały świat eksperymentów. Naszym zdaniem taki susz najlepiej sprawdza się w infuzjach lub w kapsułkach; to sprawia, że można z niego wyciągnąć jak najwięcej dobroci, a jednocześnie posmak prażonego zioła jakoś specjalnie się nie narzuca.
Przy robieniu jedzenia możesz pominąć proces dekarboksylacji, bo on się już częściowo dokonał, a przy zużyciu w waporyzatorze, ponowna dekarboksylacja przez 30-60 minut ma mało sensu.
Ponownej inhalacji nie polecamy, bo ani to przyjemne w smaku, ani jakoś specjalnie dobrze nie działa, więc już chyba lepiej zainwestować w doniczkę z pomidorami i zrzucać taki materiał na kompost.
W każdym razie, następnym razem, gdy patrzysz na słoik z suszem ABV, pamiętaj — nie wszystko stracone.
