Niedługo Crème brûlée będziemy robić z zamkniętymi oczami. Nasza wprawa w jego wypiekaniu spowodowana jest między innymi tym, że ostatnio bawimy się w nasycanie tego eleganckiego deseru przeróżnymi smakami. Zarówno klasyczna wanilia, jak i bardziej ekstrawagancka Nutella miały już swoje 5 minut na kartach Stonerchefa. Dzisiaj błyski fleszy i ogień palnika przekierowujemy na kajmakowy Crème brûlée.
Kajmak i przypalana skorupka grają tu ze sobą w absolutnej harmonii – do tego stopnia, że łyżeczka wędruje z ramekinów do ust zgodnie z zasadami ruchu jednostajnie przyspieszonego przy użyciu podtlenku azotu wbudowanego cudem w mechanizm łyżeczki. Nie ma się co dziwić, bo tytułowa „krówka” nie tylko podkręca słodycz kremu, ale też nadaje mu charakterystycznej głębi, której nie posiada aż tyle jego waniliowa wersja. Stoi też w delikatnej opozycji do intensywnego posmaku przypalonego cukru, więc nie są to na pewno dwa zupełnie różne światy, a raczej pięknie uzupełniające się charaktery.
Można zatem śmiało stwierdzić, że kajmak i skorupka kremu są dla siebie jak Jay Z i Beyonce, jak Noah i Allie z „Pamiętnika”, jak… jak… Kanye West i Kanye West! Para idealna.
Do przygotowania Nutella Crème brûlée przydadzą się:
- Garnek
- 2 duże miski
- Ramekiny
- Piekarnik
- Naczynie żaroodporne
- Mikser
- Palnik gazowy do przypalania cukru
Wy też możecie mieć udział w stworzeniu tego perfekcyjnego związku – wystarczy tylko śmietana, żółtka, wanilia, cukier i puszka pełna krówki.
Składniki (na 4 ramekiny):
Kajmakowy crème brûlée:
600g śmietany 36%
6 żółtek
80g cukru pudru
1 laska wanilii
200g kajmaku
Brązowy cukier do posypania z wierzchu
Crème krówkée
Standardowo dla crème brûlée, rozgrzewamy piekarnik do 180 stopni (termoobieg).
Następnie przekrawamy laskę wanilii wzdłuż na pół i wyjmujemy z niej ziarna przy użyciu noża (a dokładniej jego czubka).
W garnku umieszczamy pozbawioną ziaren laskę wanilii i śmietanę. Całość podgrzewamy na małym ogniu, ale nie doprowadzamy jej do wrzenia.
Podczas gdy śmietana się podgrzewa, rozrabiamy w misce żółtka z cukrem pudrem i ziarnami wanilii. Możemy do tego użyć ręcznego miksera, ale należy pamiętać, że powinien on pracować na małych obrotach do momentu połączenia się składników.
Do miski z rozrobionymi żółtkami wlewamy podgrzaną śmietanę (wcześniej pozbywamy się laski wanilii), pamiętając, żeby wlewać ją cienką strugą, aby nie zagotować żółtek. Następnie dodajemy kajmak, a całość dokładnie mieszamy, po czym miskę kładziemy na garnku wypełnionym gotującą się wodą (wody musi być tyle, żeby nie dotykała powierzchni miski, ale żeby miało co parować). Zmniejszamy ogień do minimum (można go również całkowicie wyłączyć – woda i tak będzie parować) i w tejże kąpieli wodnej mieszamy cały czas zawartość miski przez 10 minut.
Kiedy krem zgęstnieje, wyjmujemy naczynie z kąpieli, a masę przelewamy do ramekinów, które wkładamy do naczynia żaroodpornego do połowy wypełnionego wodą, a następnie wstawiamy do rozgrzanego piekarnika. Tam trzymamy foremki z naszym deserem przez 20 minut.
Po wyjęciu studzimy Crème brûlée do temperatury pokojowej, a kiedy to nastąpi, wstawiamy go na minimum 5 godzin do lodówki.
Po wyjęciu z lodówki posypujemy krem brązowym cukrem. Do stworzenia skorupki z cukru możemy użyć palnika gazowego lub piekarnika z włączoną funkcją grilla i termoobiegu (wtedy wkładamy tam deser na 10 minut) – my skorzystaliśmy z palnika.
Ostatnio rozważamy zmianę piekarnika na nieco większy. Na przykład na taki, który mógłby zmieścić wannę żaroodporną, w której umieścilibyśmy kajmakowy crème brûlée. Dużą chochlę do jedzenia już mamy. Apetyt też, także chyba pora zacząć oszczędzać.
- 600 g śmietany 36%
- 6 żółtek
- 80 g cukru pudru
- 1 laska wanilii
- 200 g kajmaku
- Brązowy cukier do posypania z wierzchu
-
Rozgrzej piekarnik do 180 stopni (termoobieg).
-
Przekrój laskę wanilii wzdłuż na pół i wyjmij z niej ziarna czubkiem noża.
-
Podgrzej w garnku śmietanę z laską wanilii, ale nie doprowadzaj do zagotowania.
-
Kiedy śmietana z wanilią się podgrzewa, rozrabiaj w misce żółtka z cukrem pudrem i ziarnami wanilii (użyj do tego miksera ręcznego). Miksuj wyłącznie do momentu połączenia się składników.
-
Wlewaj powoli do miski z rozrobionymi żółtkami podgrzaną śmietanę, wcześniej pozbywając się laski wanilii.
-
Dodaj kajmak i wymieszaj całość bardzo dokładnie.
-
Umieść miskę w kąpieli wodnej na 10 minut, cały czas mieszając (kiedy woda do kąpieli się zagotuje, zmniejsz ogień do minimum lub zupełnie wyłącz palnik - para i tak będzie się unosić)
-
Kiedy krem zgęstnieje, wyjmij miskę z kąpieli.
-
Przelej masę do ramekinów.
-
Umieść ramekiny z kremem w naczyniu żaroodpornym wypełnionym do połowy wodą.
-
Wstaw naczynie do rozgrzanego piekarnika.
-
Trzymaj je tam przez 20 minut.
-
Wystudź Crème brûlée do temperatury pokojowej.
-
Przenieś go do lodówki na minimum 5 godzin.
-
Po wyjęciu z lodówki posyp Crème brûlée brązowym cukrem.
-
Przypalaj cukier palnikiem gazowym lub włóż deser na 10 minut do piekarnika z włączoną funkcją grilla i termoobiegu.