Aurora Pedanios 22/1 (Ghost Train Haze) – Opis i recenzja odmiany

Aurora Pedanios 22/1 (Ghost Train Haze) to jedna z trzech oferowanych odmian medycznej marihuany dostępnej na polskim rynku. Dzisiaj przedstawimy Wam dokładny opis odmiany oraz naszą recenzję po kilku miesiącach stosowania.

Aurora to druga firma, która wkroczyła z marihuaną do aptek po Spectrum Cannabis. Trzeba przyznać, że rynek medycznej marihuany w Polsce zaczyna nabierać tempa, co nas bardzo cieszy, bo na chwilę obecną pacjenci mogą wybierać z czterech dostępnych odmian suszu (w tym trzech od Aurory), a na horyzoncie widnieją kolejne szczepy oraz ekstrakt, a ptaszki ćwierkają, że i ceny mogą niedługo zejść do bardziej dostępnego poziomu.

Dzisiaj chcielibyśmy opisać Wam odmianę Aurora Pedanios 22/1, szerszemu gronu użytkowników konopi znanemu pod nazwą Ghost Train Haze. Pomimo podobnych proporcji THC do CBD w porównaniu do Red No. 2 od Spectrum (Lemon Skunk), Ghost Train Haze ma zupełnie inny profil zapachowy i działanie.

Podobne artykuły o medycznej marihuanie:

Recenzja odmiany Ghost Train Haze (Aurora Pedanios 22/1) – WIDEO

Podzielimy się też naszymi odczuciami w sekcji „recenzja”, ponieważ każdy reaguje nieco inaczej na różne odmiany konopi, a zależy nam też na tym, żeby teoria zawsze była uzupełniona o praktykę.

Zaczynamy!

Odmiana Ghost Train Haze (Aurora Pedanios 22/1): Kilka słów wstępu

Ghost Train Haze jest bardzo wszechstronną odmianą marihuany jeśli chodzi o jej wykorzystanie, ponieważ można go stosować zarówno w schorzeniach obejmujących sferę mentalną, jak i w problemach ze zdrowiem fizycznym.

W kwestii genetyki, szczep dostępny w aptekach pod banderą Aurory to hybryda z przewagą sativy. W zależności od źródła, udział genów Cannabis Sativa w Ghost Train Haze to 75-80%.

Co ciekawe, ta dominacja sativy wcale się nie narzuca, jak mógłby to sugerować wcześniej wspomniany udział procentowy. Ale o tym później.

Pochodzenie i wyróżnienia odmiany Ghost Train Haze (Aurora 22:1)

Odmiana Ghost Train Haze pochodzi z miejsca, w którym póki co wydarzyły się same dobre rzeczy dla marihuany, tj. z Denver w Colorado, gdzie swoją siedzibę ma Rare Darkness — firma odpowiedzialna za stworzenie rośliny, która w naszych aptekach jest dostępny pod nazwą Aurora Pedanios 22:1.

Mamy tu do czynienia z jedną z perełek ze świata konopi, bowiem Ghost Train Haze otrzymała kilka prestiżowych nagród w branży konopnej, zdobywając m.in.:

2 miejsce w High Times Cup w kategorii „najlepsza medyczna sativa” (2013)
1 miejsce w High Times Cup w kategorii „najlepsza sativa”
Okładkę specjalnego wydania magazynu High Times „najmocniejsze odmiany na świecie”

Skoro już jesteśmy przy „mocy” poszczególnych odmian, przyjrzyjmy się profilowi kannabinoidowemu odmiany Ghost Train Haze.

Ile THC i CBD jest w odmianie Ghost Train Haze od Aurory?

Na opakowaniu oznaczonym „Aurora Pedanios 22:1” możemy przeczytać, że odmiana ma średnio 22% THC i 1% CBD.

Maksymalny potencjał Ghost Train Haze jeśli chodzi o poziom THC to 25%.

Trzeba się zatem liczyć z wyraźnym działaniem psychoaktywnym (w rozumieniu konopnego haju).

Teraz przyjrzyjmy się (dosłownie) kwiatostanom odmiany Ghost Train Haze.

Wygląd szczepu Ghost Train Haze

Na pierwszy rzut oka można wnioskować, że mamy do czynienia raczej z hybrydą z przewagą genów Cannabis Indica, ponieważ kwiatostany mają gęstą i bardziej „buszowatą” teksturę. To, co zdradza strukturę charakterystyczną dla sativy, to przepierzenia na końcach szczytów. Same topy raczej mieszczą się w kategorii „średniej” jeśli chodzi o rozmiar.

Słowem, susz od Aurory przypomina małą, nieco postrzępioną tuję albo — jak kto woli — krótką, pękatą szyszkę. Kolor kwiatów i listków cukrowych daje dwa odcienie zieleni: jaśniejszy (dominujący) i bardziej wpadający w butelkową zieleń (drugoplanowy). Patrząc na odmianę Ghost Train Haze można odnieść wrażenie, że jest ona nieco ciemniejsza niż w rzeczywistości; ten kontrast wybija się szczególnie w towarzystwie bladych, jasno-pomarańczowych włosków.

Aurora Pedanios 22:1 jest również hojnie pokryta trichomami, w których skupiają się kannabinoidy i terpeny. Naszym zdaniem ta odmiana prezentuje większy poziom żywicy niż Red No.2 (Lemon Skunk), co zgadzałoby się z większym poziomem THC.

Profil terpenowy: jak pachnie i smakuje Ghost Train Haze (Aurora 22:1)?

Terpeny są niezwykle ważnymi związkami w kwiatach konopi, ponieważ to właśnie one nadają charakter działaniu danej odmiany. Potrafią one również podnosić ich wartości terapeutyczne i modulować efekty kannabinoidów — stąd taka mnogość odmian na całym świecie.

W tej sekcji skupimy się najpierw na ogólnym opisie zapachów, jakie dominują w suszu od Aurory, a później rozbijemy sobie jej profil terpenowy na części pierwsze, podając właściwości każdej z terpen.

Pierwsze zapachy, z którymi mają kontakt nozdrza po otwarciu pojemnika z odmianą Ghost Train Haze to przede wszystkim leśno-kwiatowa świeżość i słodycz jagód.

Na drugim planie wybijają się nuty cytrusowe, które łączą się z pieprznymi przyprawami, a po zmieleniu suszu, ponownie ustępują miejsca wcześniej wspomnianym aromatom.

Co ciekawe, podczas konsumpcji suszu ten zapach przerzuca się na smak, jednak dominuje w nim miks jagód, przypraw i cytrusów, a leśne i kwiatowe nuty usuwają się w cień.

Na końcu czuć nieśmiały posmak paliwa z tyłu podniebienia.

Dominujące terpeny w odmianie Ghost Train Haze

Terpinolen: terpinolen to związek o jednym z najbardziej złożonych aromatów. Co ciekawe, zazwyczaj występuje on w kwiatach konopi w małych ilościach, jednak w suszu od Aurory to właśnie on dominuje. Zapach terpinolenu rozciąga się od tonów leśnych, przez nuty kwiatowo-ziołowe, aż po cytrusy. Znajdziemy go też w liliach, gałce muszkatołowej i kuminie. Jeśli chodzi o działanie, terpinolen ma właściwości przeciwbakteryjne i przeciwgrzybiczne. Badania pokazują również, że terpinolen może zmniejszać ryzyko chorób serca i blokować rozwój komórek nowotworowych. Odmiany konopi bogate w terpinolen wykazują działanie odprężające, regenerujące i podnoszące nastrój.
Mircen: Mircen to jeden z najczęściej występujących terpenów w konopiach. Znajdziemy go m.in. w mango, trawie cytrynowej, tymianku oraz chmielu. Mircen odpowiada za słodkie, pieprzne i balsamiczne aromaty. Wykazuje działanie przeciwzapalne, przeciwlękowe oraz przeciwbólowe, a odmiany konopi z dużym udziałem tego związku mają właściwości silnie odprężające, poprawiające sen i rozluźniające mięśnie. Mircen może też rozciągać w czasie działanie psychoaktywne THC.
Humulen: humulen to terpen o zapachu drewnianym, delikatnie ziemistym i pieprznym, który oprócz konopi, występuje w czarnym pieprzu, chmielu oraz żeń-szeniu. Ma działanie przeciwzapalne, antybakteryjne i regulujące apetyt. Wśród jego właściwości wymienia się też przeciwnowotorowe.
Limonen: limonen również często dominuje w odmianach marihuany i w szczepie Ghost Train Haze też daje się go wyraźnie wyczuć. Możemy go znaleźć również w owocach cytrusowych oraz drzewie jałowca. Odpowiada za relaksujące i przeciwlękowe działanie konopi; przyczynia się do redukcji stresu, podnosi nastrój, a także wykazuje działanie bakteriobójcze i przeciwgrzybiczne. Co ważne, polepsza wchłanialność pozostałych terpenów i kannabinoidów.

A teraz mamy dla Was recenzję Aurory Pedanios 22:1, w której omówimy jej działanie (i nie tylko)

Recenzja odmiany Ghost Train Haze (Aurora Pedanios 22:1) i nasze odczucia

W przeciwieństwie do wielu innych hybryd z przewagą sativy, Ghost Train Haze nie prowadzi do nadmiernej stymulacji, dostarczając zrównoważonej ilości energii. Uczucie, które towarzyszy po spożyciu Aurory określilibyśmy jako stan spokojnej kreatywności, gdzie głowa pozostaje w skupieniu i bardzo łatwo łączy z sobą odległe koncepty, ale ciało jest bardzo rozluźnione i spokojne.

Przy stosowaniu mniejszych dawek zauważyliśmy, że wyżej wymienionym efektom towarzyszy stan wzmożonej uważności w środku, dzięki czemu czuliśmy, że łatwiej utrzymać umysł w tzw. „tu i teraz”.

W wyższych dawkach dało się bardziej odczuć działanie cielesne, które prowadzi do rozluźnienia mięśni; sprawia, że czujemy się lżej, a przy okazji efekty w głowie zostają wzbogacone o nastrój na granicy euforii. Jest on, w każdym razie, co najmniej „śmieszkowy”, co z drugiej strony sprawia, że czerpiemy większą przyjemność z każdej wykonywanej czynności.

Większe dawki Ghost Train Haze’a dają też uczucie „mglistej szyby” przed oczami, sprawiając, że oczy są przyjemnie zmęczone i schodzi z nich ciśnienie. Można powiedzieć, że wzrok wtedy odpoczywa.

Zarówno w niskich, jak i wysokich dawkach, susz Aurory nie lituje się nad apetytem. To, co ma miejsce po konsumpcji — przynajmniej w naszym przypadku — to są prawdziwe jedzeniowe Dionizje.

Taki profil działania niesie z sobą szereg potencjalnych zastosowań medycznych, które wymieniamy poniżej.

Potencjalne zastosowanie medyczne suszu Pedanios 22:1 od Aurory

Ghost Train Haze nie bez powodu zdobył swego czasu drugie miejsce w kategorii „najlepsza medyczna sativa” na prestiżowym festiwalu konopnym organizowanym przez prestiżowy magazyn branżowy High Times Magazine.

Potencjalne zastosowanie medyczne suszu podzielimy w odniesieniu do niskich i dużych dawek.

Niskie dawki:

deficyty uwagi
hiperaktywność
depresja
utrata apetytu / zaburzenia odżywiania
przewlekłe stany lękowe
przewlekłe zmęczenie
wahania nastroju

Wysokie dawki:

przewlekły ból
artretyzm
jaskra
migreny
ostre i przewlekłe stany zapalne
bóle kostno-stawowe
spastyczność mięśniowa
skurcze
bóle menstruacyjne

Możliwe działanie uboczne Ghost Train Haze’a

Standardowym efektem ubocznym stosowania tej odmiany, zarówno w małych, jak i w dużych dawkach, jest uczucie suchości w ustach. Można nad nim jednak łatwo zapanować, dbając o nawodnienie przed, w trakcie i podczas zażywania. Ewentualnie można mieć pod ręką coś kwaśnego, ponieważ kwaśne rzeczy pobudzają do pracy ślinianki, które z kolei kannabinoidy, takie jak THC i CBD, hamują.

Z uwagi na to, że mamy do czynienia z dość mocną odmianą, susz od Aurory może w większych dawkach mocno rozleniwić ciało, które doczekało się w żargonie konopnym własnej nazwy, tzw. „couch-lock”. Towarzyszyć może mu senność.

Poza wyżej wymienionym działaniem — i delikatnym uczuciem rozkojarzenia — wysokie dawki odmiany Ghost Train Haze mogą prowadzić do uczucia dyskomfortu psychicznego w postaci zbyt daleko idących introspekcji, niepewności, a w przypadku osób o wysokiej wrażliwości/niskiej tolerancji na THC, krótki stan lękowy.

Jeśli lekarz decyduje się przepisać ten szczep na nasze schorzenie, powinien przeprowadzić z pacjentem dokładny wywiad odnośnie do jego historii korzystania z konopi i zalecić ostrożne dawkowanie, ponieważ dwie osoby, nawet tej samej płci i w tym samym wieku, mogą inaczej reagować na różne dawki danej odmiany.

Gdzie dostanę receptę na odmianę Ghost Train Haze?

Jeśli uważasz, że odmiana Ghost Train Haze (Aurora 22/1) może Ci pomóc, zapisz się na wizytę do Pomorskiego Centrum Marihuany Leczniczej. Otrzymasz w niej nie tylko receptę na wybraną odmianę, ale również zostaniesz przeprowadzony przez proces terapii od A do Z, włączając w to dawkowanie, metody spożycia, przechowywanie, odpowiedzialne korzystanie, suplementację CBD i informację na temat praw, które ci przysługują jako pacjentowi.

Ile kosztuje susz medycznej marihuany od Aurory?

Średnio ok. 55–60 zł za gram w zależności od apteki. Ceny suszu Aurory ostatnio spadły, bo za pierwszym rzutem ten koszt wynosił ok. 70 zł, co było zdecydowaną przesadą. Jednak tak jak przewidywaliśmy, ceny z czasem zaczęły się normować — a będzie tylko lepiej.

Ghost Train Haze: podsumowanie odmiany

„Dwudziestka dwójka” od Aurory jest bardzo wszechstronną odmianą, chociaż doskonale pokazuje, że w przypadku wielu odmian, klasyczny podział na sativa/indica zupełnie się nie sprawdza.

Gdybyśmy bowiem nie wiedzieli, że korzystamy z odmiany o takich proporcjach obu genetyk, to postawilibyśmy jednak na delikatną przewagę cech Cannabis Indica ze względu na spokojne pobudzenie, znaczną poprawę nastroju, kojący wpływ na ciało i zdecydowany przypływ apetytu, który towarzyszył nam przez większość czasu.

Złożoność efektów współgra z kompleksowym aromatem tej odmiany, w którym możemy szukać zarówno nut leśnych, jak i bardziej słodkich, czy wręcz momentami orzeźwiających akcentów z wyraźnym zahaczeniem o pieprzne przyprawy.

Sama Aurora spisała się w obecnej partii na piątkę. W porównaniu do poprzedniej dostawy, kwiatostany są w środku gęstsze, a odpowiedni poziom wilgoci sprawia, że dość łatwo kruszą się w palcach, ale nie trzaskają jak chrust. Zapach i smak świadczą o dobrze przeprowadzonym procesie leżakowania, a zatem mamy do czynienia z odmianą wysokiej jakości o wszechstronnym działaniu — z większym wskazaniem w stronę pacjentów korzystających z terapii konopnych trochę dłużej lub takich osób, które dobrze radzą sobie z większym stężeniem THC.

Gdyby jeszcze ta cena była bardziej bardziej dostępna dla większości pacjentów, to moglibyśmy mówić o produkcie kompletnym pod każdym względem.

No dobra, jest jeszcze jeden drobny szczegół, który można było zrobić lepiej — ale o nim dowiecie się z naszej wideo-recenzji na YouTubie.