Nowe miasto, nowe mieszkanie, nowi my — nowa kuchnia. I jak każda nowa kuchnia, tak również i ta musiała przejść chrzest bojowy w postaci testu na rosół i sernik na zimno. Rosołek wyszedł tak fenomenalnie, że zasłużył na osobny przepis. Serniczek spisał się tak epicko, że dorobił się przyspieszonej publikacji. Inspirowany po trosze naszym weselem, jak zwykle z mnóstwem serca i wcale nie mniejszą podażą aksamitnego tłuszczu. FINGER-FUCKIN-LICKIN-GOOD!
Zgodnie z przewidywaniami, Poznań działa na nas zbawiennie. Nareszcie liczba naszych stories na Instagramie wygląda jak zamek błyskawiczny w kurtce dla olbrzymów, mamy wspaniałe otoczenie do tworzenia treści zarówno kulinarnych, jak i weedukacyjnych, wszystko sobie ogarniamy na nowej drodze życia, a zatem klimat jest, delikatnie rzecz ujmując, twórczy.
Ponieważ w dniu przygotowania sernika mieliśmy gości, to wybraliśmy w sklepie 28-centymetrową formę do ciasta i niewiele myśląc, poprawiliśmy to większymi niż zwykle proporcjami wszystkich składników.
Na wstępie wspominaliśmy o inspiracji naszym tortem weselnym. Był on przygotowany na waniliowym biszkopcie, w środku miał krem śmietankowy z mascarpone, a jego ubarwienie — to wizualne oraz smakowe — stanowiły truskawki, maliny i słony karmel.
Nasz sernik na zimno przekładany truskawkami to z kolei podobna baza jeśli chodzi o masę (również mascarpone-śmietankowa); są też truskawki i maliny.
Maliny jednak pozwoliliśmy sobie wprowadzić do sernika w formie musu, bo jeden element stały — truskawki — już mieliśmy, więc malinowy mus idealnie wpasował się tu jako tzw. „konsystencja przejściowa”, jednocześnie nadając ciastu dodatkową teksturę.
Zamiast karmelu postawiliśmy na kruszonkę z masła orzechowego. Ten dodatek sprawdza się świetnie w jego miejsce tam, gdzie są owoce. Po pierwsze, przełamuje ich słodycz, a po drugie — i równie ważne — dodaje do sernika ciekawą chrupkość.
Takie dantejskie sceny wyprawiają się w środku ciasta, pomiędzy jedną warstwą masy a drugą. Koniec wieńczy to samo, co wewnątrz, lecz w miejsce musu malinowego wpada posiekana czekolada mleczna.
I tak oto mamy obraz pełen cnót i dewiacji w jednym.
Sprzęt przydatny do zrobienia sernika na zimno z truskawkami:
- mikser
- forma do ciasta (u nas okrągła, 28 cm średnicy)
- papier do pieczenia
- nóż szefa kuchni
Jak mawiają w talent show: spodoba Wam się ten wykon.
Składniki na sernik na zimno przekładany truskawkami:
Spód do sernika:
- ok. 200g herbatników
- minimum 50g masła
Masa sernikowa:
- 500g śmietany
- 500g mascarpone
- 500g serka śmietankowego
- 400g truskawek
- 400g malin
- Ok. 100-150g miodu na cały sernik (albo według uznania)
- Posiekana mleczna czekolada (ok. 40g)
Kruszonka z masła orzechowego:
- ok. 120g masła orzechowego
- ok. 120g herbatników
Jak zrobić sernik na zimno przekładany truskawkami (instrukcje):
Rozpoczniemy, tradycyjnie, od przygotowania spodu na nasz sernik na zimno.
W tym celu wkładamy herbatniki do pojemnika malaksera wraz z masłem — masło polecamy uprzednio roztopić w rondelku na bardzo małym ogniu.
Równocześnie możemy też wyłożyć formę do ciasta papierem do pieczenia.
Miksujemy w malakserze składniki spodu na konsystencję mokrego piasku. Wykładamy spodem formę, dociskamy porządnie do dna i wstawiamy naczynie do lodówki na czas przygotowania masy sernikowej.
Zanim to jednak nastąpi, przecieramy maliny i redukujemy je na patelni z ok. dwiema łyżeczkami miodu, aby stworzyć delikatnie zagęszczony mus.

Teraz przechodzimy już do masy.
W mikserze ubijamy na sztywno śmietanę wraz z mascarpone, serkiem śmietankowym i miodem. Odstawiamy miskę na bok i wyjmujemy z lodówki naszą formę ze spodem.
Do wyczyszczonego malaksera wkładamy herbatniki z masłem orzechowym i miksujemy całość do uzyskania konsystencji kruszonki.

W formie rozprowadzamy pierwszą warstwę masy sernikowej.

Na jej wierzchu rozsmarowujemy mus malinowy i posypujemy wierzch truskawkami pokrojonymi w drobną kostkę. Przełożenie wykańczamy połową porcji kruszonki.
Następnie rozprowadzamy drugą warstwę masy, wyrównując wierzch szpatułką. Nasz sernik na zimno koronujemy truskawkami, kruszonką z masła orzechowego i posiekaną startą czekoladą mleczną.



Tak oto prezentuje się to arcydzieło cukiernictwa na zimno. Ta 28-centymetrowa forma okazała się zbawieniem, gdyż dzisiaj mija drugi dzień od przygotowania serniczka, a my mamy go jeszcze połowę, nie wspominając o tym, że to właśnie w ten drugi dzień wszystkie smaki idealnie się przegryzają i wywołują nieprzyzwoite wrażenia w podniebieniu.
Spodobało się? Zobacz nasze pozostałe przepisy na sernik na zimno:
- Wiekuisty sernik na zimno z dżemem wiśniowym
- Sernik tiramisu bez pieczenia
- Bezpruderyjny sernik Kinder
- Sernik creme brûlée z malinami na zimno
- Szykowny sernik na zimno z Nutellą i truskawkami
- Sernik Pierrot z kawałkami batoników
- Kochaniutki sernik na zimno z białych Michałków
- Wyczesany sernik pistacjowy z polewą z białej czekolady
- Potrójnie chałwowy sernik bez pieczenia
- Przepięknie czekoladowy sernik Toblerone
- Sernik mascarpone na zimno z solonym karmelem i masłem orzechowym
- Sernik Mars & Maltesers
- Sernik Bounty z polewą z białej czekolady
- Stonerchefowy sernik Oreo na zimno