Jeśli poszukujecie wynagrodzenia za trudy swojej cierpliwości podczas obierania pistacji do kremu i powstrzymywanie się od skubnięcia chociażby jednego orzeszka, to rekompensata jest bardzo blisko i nosi dwa wdzięczne słowa: sernik pistacjowy.

Co my mieliśmy z tym sernikiem, to naprawdę wielka przeprawa. Sam pomysł zrodził się w naszych przecukrzonych głowach już jakiś czas temu, ale dopiero, gdy zrobiliśmy krem pistacjowy z białą czekoladą, dotarło do nas, że to jest najlepszy moment, aby to kuszące cudo stało się głównym dyrygentem słodkiej orkiestry pistacjowej.

Z racji tego, że działo się to w okresie okołoświątecznym, spojrzeliśmy sobie w oczy, wyznaliśmy sobie miłość (do siebie i do jedzenia), po czym jednogłośnie, bez żadnego „ale” stwierdziliśmy, że sernik pistacjowy będzie iście wyczesaną opcją na Wielkanoc.

Akurat mieliśmy nawałnicę roboty, bo na jednym palniku w garnku bulgotały trzy litry ramenu, w międzyczasie w lodówce chłodził się sernik toblerone, a trzeba było jeszcze wysprzątać, spakować walizki, ogarnąć życie i przy okazji znaleźć czas, żeby się wyspać. Żeby przyspieszyć proces powstawania sernika pistacjowego, stanęło na tym, żeby nie ubijać śmietany, bo mascarpone i tak jest sztywny, więc na pewno sernik się ładnie zespoli w lodówie przez całą noc.

PO PIERWSZE – NIC NIE JEST NA PEWNO.

PO DRUGIE – ZAWSZE PORZĄDNIE UBIJAJCIE ŚMIETANĘ DO SERNIKA.

Niestety ta obłędna kreacja rozpłynęła się, niczym my na widok kartonu Maltesersów, więc jednego sernika na święta nie było, a my postawiliśmy sobie za cel tym razem doprowadzić wszystko od A do Z porządnie, bez pośpiechu.

No i w końcu wyszło. Ufff! Przez U!

Teraz prawdziwa gratka dla tych, którzy uwielbiają kombinować z różnymi wersjami spodów do serników. W sklepach pojawiły się (na razie limitowane) edycje ciasteczek HIT dostępne w smakach: orzechowym, kokosowym, creme brulee, brownie z karmelem oraz w stylu retro, nawiązującego do czasów PRL, o smaku mleka skondensowanego. Nasz sernik pistacjowy ma fundamenty z Hitów kokosowych, ale coś czujemy, że niedługo będą testowane pozostałe odsłony ciasteczek.

---

Do przygotowania sernika pistacjowego przydadzą się:

• mikser,
• dwie miski,
• malakser,
• rondelek,
• szpatułka,
• forma do ciasta (ok. 20cm średnicy),
• papier do pieczenia.

---

Także pamiętaj, Polaku / Polko – ucz się na naszej historii i bądź mądry / mądra przed szkodą, bo potem nie będzie Cie stać na to, żeby sobie kupić nową przypowieść!

Składniki:

Spód pod sernik pistacjowy:

ok. 200g kokosowych ciastek Hit (wraz ze środkami)

3 płaskie łyżki masła w temperaturze pokojowej

Masa na sernik pistacjowy:

450g śmietanki 36% (kremówki)

200g kremu pistacjowego z białą czekoladą

420g serka mascarpone

100g białego cukru

30g cukru pudru

Dekoracja:

100g śmietanki 36% (kremówki)

100g białych kropelek czekoladowych lub posiekanej białej czekolady

Duża garść obranych pistacji solonych

Nadchodzi zielona moc pistacji

Zaczynamy standardowo od przygotowania spodu. W malakserze umieszczamy ciasteczka wraz z masłem i miksujemy całośc do uzyskania konsystencji mokrego piasku. Spód przekładamy do formy na ciasto wyłożonej papierem do pieczenia i dociskamy go do krawędzi. Formę wkładamy do lodówki na czas przygotowania masy sernikowej.

Teraz pora na masę na sernik pistacjowy. W dużej misce ubijamy serek mascarpone z cukrem, aż masa będzie lekka i puszysta.

W osobnej misce ubijamy na sztywno śmietanę z cukrem pudrem.

Łączymy zawartość obu misek, a na końcu dodajemy krem pistacjowy i dokładnie łączymy całość tak, jak na zdjęciu.

Masę na sernik pistacjowy przenosimy do formy wyjętej z lodówki i wyrównujemy ją z wierzchu szpatułką. Sernik ląduje w lodówce na całą noc.

Przed wyjęciem ciasta z lodówki przyrządzamy polewę. W tym celu umieszczamy śmietanę w rondelku i podgrzewamy ją na małym ogniu, aż będzie gorąca, ale nie doprowadzamy jej do zagotowania. Po tym czasie wylewamy śmietanę na białą czekoladę i łączymy oba składniki w misce, aby czekolada dokładnie się rozpuściła, a polewa była jednolita. Dajemy jej wystygnąć odrobinę przed polaniem sernika.

Na początku rozprowadzamy polewę z białej czekolady po krawędziach sernika, a później rozsmarowujemy ją na środku ciasta tak, żeby pokryła cały wierzch. Sernik posypujemy pistacjami i startą białą czekoladą.

Krem pistacjowy, mascarpone, ciastka kokosowe – trudno wyobrazić sobie bardziej stonerskie połączenie dla sernika. Dodatkowo same orzechy mają w sobie na tyle soli, że doskonale balansują słodycz ciasta, dzięki czemu nie wyszedłnam ulepek, a idealnie wyważony sernik pistacjowy, po którym nie tylko cukiernicy Was znienawidzą. Znajomi na diecie również. I ci, którzy planują przejście na dietę też.

Za to brzuszki i podniebienia Was pokochają – to Wam możemy zagwarantować.