Każdy duży krok w budowaniu stonerchefowej społeczności wieńczymy jakąś gigantyczną, ostateczną ucztą w wydaniu, które depcze sobie po wszelkich schematach połączeń smakowych. Przyszłoroczny tłusty czwartek możecie spędzić tradycyjnie na pączkach z adwokatem lub marmoladą, albo wysmażyć wytrawne pączki nadziane ostrym dipem serowym louisiana.

To nie jest żart – wytrawne pączki krążą po gastrosferze, ale w bardzo bezpiecznym wydaniu, zazwyczaj ze startym parmezanem albo musem z dziczyzny. Ale właśnie, to już było. Tego nie znajdziecie ani w polskich, ani w zagranicznych internetach. Jest to wytwór naszych połączonych wyobraźni, tzw. nieskończoność do potęgi drugiej – Nitka stwierdziła, że zastanawia się, czy nie porzucić słodyczy na rzecz takich pączków. A jeśli Nitka wygłasza tak daleko posunięte postanowienia, to znaczy, że coś się dzieje. Coś okrutnie wyśmienitego.

Nie jest to posiłek trudny, ale wymaga – jak to ciasto ma w zwyczaju – dużo cierpliwości. Podstawa nie różni się zbytnio od ciasta na pączki tradycyjne, z tą jednak różnicą, że znacznie zredukowaliśmy ilość cukru na rzecz większej podaży soli.

---

Do przygotowania wytrawnych pączków z serowym dipem przydadzą się:

• frytownica / wok / głęboki garnek,
• termometr kuchenny,
• średni garnek,
• szpatułka,
• nóż szefa kuchni,
• duża patelnia,
• trzepaczka,
• mikser,
• ręczniki papierowe.

---

Pewnie nie możecie się już doczekać, jak to się w ogóle nadziewa, co to za kosmiczne rzeczy na wierzchu i w ogóle najchętniej wtopilibyście teraz zęby w monitor, dlatego pozwólcie, że udzielimy Wam naszej uprzejmości i podzielimy się konkretami.

Składniki:

Ciasto na pączki:

450g mąki pszennej typ 500

250ml mleka

75g masła

1 saszetka suszonych drożdży

1,5 łyżeczki suszonego jalapeno

1 łyżeczka soli

1 łyżeczka cukru

1 jajko

Ostry dip serowy louisiana:

350g startego sera cheddar

1,5 łyżki mąki kukurydzianej

4 łyżeczki ostrego sousu Louisiana

250ml niesłodzonego mleka skondensowanego

Do posypania:

1 papryczka jalapeno, posiekana

Prażona cebula

Nie tylko czwartek musi być tłusty

No właśnie – jest niedziela, a my zabieramy się za robienie ciasta na pączki. Najpierw musimy przygotować zaczyn drożdżowy – Podgrzewamy mleko w rondelku na małym ogniu, aż będzie ciepłe, a następnie mieszamy je z drożdżami, cukrem i 1 szklanką mąki.

Odstawiamy to na 30 minut pod przykryciem, a kiedy rozczyn wyrośnie, dodajemy do niego pozostałą mąkę, wbijamy roztrzepane jajko, roztopione masło, sól i suszone jalapeno. Mieszamy dokładnie całość , a następnie przenosimy na podsypany mąką blat i wyrabiamy, aż ciasto będzie jednolite, elastyczne i delikatnie błyszczące. Masę na pączki przenosimy do miski, owijamy ją folią spożywczą i odstawiamy do wyrośnięcia na godzinę.

Wyrośnięte ciasto wyjmujemy z miski i wyrabiamy ponownie przez ok. 2 minuty, po czym formujemy z niego wałek i dzielimy go na 8 części, z których formujemy kulki.

Przykrywamy pączki i odstawiamy je do ponownego wyrośnięcia na 30 minut. Rozgrzewamy dużą patelnię, wlewamy na nią 1,5 litra oleju rzepakowego i doprowadzamy go do temperatury ok. 180 stopni.

Wrzucamy pączki i smażymy je, aż się zarumienią na złoto-brązowy kolor.

Przewracamy je na drugą stronę i smażymy tak samo, po czym przenosimy je na ręcznik papierowy, żeby odsączyć pączki z nadmiaru tłuszczu i odstawiamy je, aż wystygną.

Teraz czas na przygotowanie dipu serowego – i tu zaczynają się prawdziwe wrażenia wizualno-smakowe.

Ostry dip serowy Louisiana

Mieszamy w misce starty cheddar z mąką kukurydzianą.

Przenosimy ser z mąką na patelnię i wlewamy mleko skondensowane oraz sos louisiana. Podgrzewamy całość na małym ogniu, cały czas mieszając, aż ser się stopi, a sos będzie miał konsystencję nieco gęstego dipu – musi być on gęstszy niż tradycyjny sos serowy do nachosów, żeby dało się nim porządnie nadziać pączki.

Dip gotowy, pączki też – teraz wystarczy zrobić fuzję obu bohaterów.

Patrz, jakie nadziane!

Zaczynamy nadziewanie poączków – w tym celu przygotowujemy sobie rękaw cukierniczy z szeroką końcówką. Nakładamy do niego ostry dip serowy, a w pączkach robimy po boku dziurkę za pomocą pędzelka. W otwór wkładamy rękaw z sosem i nadziewamy pączki, aż dip pojawi się przy nadzianym miejscu. Pączki dekorujemy pozostałym sosem i posypujemy je posiekaną papryczką jalapeno i smażoną cebulą. Uwaga, teraz zaczynamy pokaz serowej dekadencji:

Jesteśmy z nich tak dumni, że aż się nam łezka w oku z tego wszystkiego kręci. Pamiętamy jednak, że lepiej jest jeść niż płakać, dlatego znikamy do naszej ostrej serowej kąpieli.

Smacznego!