Bardziej włoskiej pizzy chyba nie da się już zrobić. Co prawda jesteśmy fanami kombinacji multi-kulti, czyli włoskie ciasto plus amerykańskie dodatki, ale niekiedy (w domu jak i w podróży) po prostu nie możemy sobie odmówić przyjemności spożycia tego klasyka – przed Wami Pizza Parma.
Tym razem ciasto przygotujemy w nieco inny sposób, ponieważ podzielimy je na dwie pizze i każdą z nich uformujemy bez wałkowania, zwyczajnie ugniatając blat rękami. Pozwoli nam to osiągnąć niemalże idealny kształt pizzy, którą równie dobrze mógłbyś otrzymać prosto z wielkiej łopaty gdzieś w neapolitańskiej knajpce.
Po upieczeniu podstawy z tradycyjnym sosem pomidorowym i ciągnącą się mozzarellą, wykończymy całość rukolą wymieszaną z sosem balsamicznym, szynką parmeńską (jeśli nie macie w pobliżu, może być też prosciutto) i startym serem długo dojrzewającym.
Co prawda nie zawsze możemy pozwolić sobie na stuprocentową włoską pizzę w warunkach domowych, ale my przybliżymy Wam tę metodę, która jest ciekawą alternatywą dla dłuższego pieczenia tej potrawy w nieco niższej temperaturze.
Aha, z drugiego blatu zrobiliśmy margheritę, no bo niby czemu nie.
To my zakładamy fartuchy, a Wy nadążajcie, ok?
Składniki:
Podstawa:
1 porcja domowego ciasta na pizzę (my do tej pizzy wykorzystaliśmy mąkę chlebową, pszenno-żytnią)
250g startego sera mozzarella
Dodatki:
6 plastrów szynki parmeńskiej, pokrojonych w krótkie paski
2 garści rukoli
5ml sosu balsamicznego
100g startego parmezanu
4 pomidorki koktajlowe, pokrojone w plasterki
Wyrabianie blatów na pizzę
Porcję naszego ciasta dzielimy na dwie części. Każdą z nich wyrabiamy jeszcze ok. 2-3 minut i układamy oba blaty na opruszoną mąką blachę (możemy wyłożyć ją wcześniej papierem do pieczenia lub matą silikonową i dopiero wtedy posypać mąką). Następnie ugniatamy ciasto dłońmi, rozciągając placki do pożądanych rozmiarów, pamiętając, żeby zaakcentować boki – w tym celu dociskamy dłonią płaską część blatu tak, aby większość ciasta była cienka i krucha, a boki nieco grubsze.
Oba blaty smarujemy sosem pomidorowym. Ze startej mozzarelli formujemy małe kulki i układamy je równomiernie na pizzy.
Pieczenie i dekoracja
Jak już wspomnieliśmy na wstępie, tym razem maksymalnie zbliżymy się do Włoch w sposobie wypiekania pizzy. Piekarnik nagrzewamy do 250 stopni (termoobieg) i na samym dole umieszczamy blachę z pizzami. Pieczemy je ok. 12 minut, aż boki się zarumienią a ser ładnie stopi.
Kiedy już wyjmiemy nasze pizze, jedną zostawiamy z obecnym składem i serwujemy ją jako margheritę, a drugą dekorujemy składnikami, kładąc po kolei: rukolę wymieszaną z sosem balsamicznym, szynkę parmeńską, pomidorki koktajlowe i posypujemy startym parmezanem.
Tak wypieczona pizza parma zwiastuje biesiadną ucztę na najwyższym poziomie, a obie pizze – same w sobie – będziecie jeszcze chwilę pochłaniali oczami przed jedzeniem. Oby nie za długo, bo wystygnie.
- 1 porcja domowego ciasta na pizzę my do tej pizzy wykorzystaliśmy mąkę chlebową, pszenno-żytnią
- Sos marinara
- 250 g startego sera mozzarella
- 6 plastrów szynki parmeńskiej pokrojonych w krótkie paski
- 2 garści rukoli
- 5 ml sosu balsamicznego
- 100 g startego parmezanu
- 4 pomidorki koktajlowe pokrojone w plasterki
-
Podziel porcję ciasta na dwie części.
-
Każdą z nich wyrabiaj ok. 2-3 minut.
-
Połóż oba blaty na oprószoną mąką blachę (możesz ją wyłożyć wcześniej papierem do pieczenia lub matą silikonową i dopiero potem posypać mąką).
-
Ugniataj ciasto dłońmi, rozciągając placki do pożądanych rozmiarów.
-
Zaakcentuj boki - dociśnij dłonią płaską część blatu tak, aby większość ciasta była cienka i krucha, a boki nieco grubsze.
-
Wysmaruj oba blaty sosem pomidorowym.
-
Uformuj małe kulki ze startej mozzarelli i rozłóż je równomiernie na pizzach.
-
Rozgrzej piekarnik do 250 stopni (termoobieg).
-
Na samym dole umieść blachę z pizzami.
-
Piecz je os 7 do 10 minut, aż boki się zarumienią, a ser ładnie stopi.
-
Po upieczeniu przenieś pizze na talerze i jedną pozostaw niezmienioną.
-
Drugą pizzę udekoruj rukolą wymieszaną z sosem balsamicznym, szynką parmeńską i pomidorkami koktajlowymi, a całość posyp startym parmezanem.