Hm… Gdzie by tu jeszcze wcisnąć grillowane pianki, żeby wzbudzić masowy bunt u ortodoksyjnych obrońców niezmienialnej tradycji, pomyślmy… Pizza? No pewnie, że tak! Umówmy się – skoro na ten placek można położyć wszystko, a jego słodkie odsłony nieśmiało zaczynają mrugać na blatach amatorów kuchni spod znaku ślinotoku, to pizza z grillowanymi piankami i sosem orzechowo-czekoladowym, na którym układają się zgliszcza herbatników wydaje się, skromnie mówiąc, sensownym pomysłem.
Jest to przepis iście banalny, bo z takich bardziej czasochłonnych rzeczy wymaga jedynie zrobienia ciasta na pizzę i roztopienia czekolady z masłem orzechowym, co w obliczu posiadania dwóch rąk, szczypty zdolności manualnych i szerokiego uśmiechu na twarzy podczas gotowania, nie powinno Wam sprawić problemu, za to niewątpliwie rozbije na atomy Wasze dotychczasowe postrzeganie pizzy. Nie zmienia to faktu, że na swojej drodze spotkacie paru szatanów, którzy będą próbowali zniweczyć Wasz boski plan na piankową rozkosz.
Spokojnie, Stonerchef wypędzi te złe demony, żebyście mogli sobie w spokoju usiąść na zielonej chmurce z kawałkiem (albo dziesięcioma) tej wyśmienitej pizzy w rękach.
Do przygotowania pizzy z grillowanymi piankami, sosem orzechowo-czekoladowym i herbatnikami przydadzą się:
- rondelek
- miska
- szpatułka
- piekarnik
- wałek
- papier do pieczenia
- palnik gazowy
Słodka pizza z grillowanymi piankami:
Ciasto na pizzę (możecie korzystać z przepisu na ciasto nowojorskie lub podstawowego ciasta na pizzę)
0,5 tabliczki czekolady mlecznej
0,5 tabliczki czekolady gorzkiej
2 łyżki masła orzechowego
Kilkanaście pianek
ok. 8-10 herbatników
Sos orzechowo-czekoladowy
W dużym garnku zagotowujemy niewielką ilość wody (musi być jej tyle, żeby miało co parować, ale woda nie może jednocześnie dotykać dna miski, w której będziemy roztapiać czekolady). Na wierzchu garnka kładziemy żaroodporną miskę, do której wkładamy połamane czekolady i masło orzechowe.
Roztapiamy całość na małym ogniu (nazywa się to kąpiel wodna), aż wszystkie składniki dokładnie się połączą i stworzą sos. Zdejmujemy miskę z ognia i odstawiamy na bok, aż sos nieco wystygnie.
Ciasto na pizzę i pierwszy szatan
Rozgrzewamy piekarnik do 250 stopni z opcją termoobiegu. Wyrobione i rozwałkowane (lub uformowane ręcznie) ciasto na pizzę kładziemy na posypanym mąką papierze do pieczenia i pieczemy ok. 10 minut. Ponieważ ciasto jest pieczone bez żadnych dodatków, boki będą się zapiekać normalnie, natomiast cienki środek ciasta zacznie rosnąć razem z jego resztą – żeby temu zapobiec, chwytamy za widelec i jak tylko zobaczymy, że środek zaczyna się podnosić, otwieramy drzwi piekarnika i nakłuwamy wierzch ciasta, a najlepiej będzie jeśli jescze dociśniemy je czymś (można nawet rękawicą do pieczenia).
Teraz układamy na pizzy sos orzechowo czekoladowy i posiekane herbatniki.
Pianki i drugi szatan
Są dwie opcje przypiekania pianek na pizzy – można je albo przypalić palnikiem gazowym, albo włożyć pizzę do piekarnika z opcją grilla i trzymać ją tam, aż pianki się mocno przyrumienią. W obu przypadkach radzimy najpierw pokroić pizzę na trójkąty, a dopiero potem ułożyć na niej pianki i wtedy je przypalić / zgrillować.
Patrzcie, jak częściowo roztopione i przypalone pianki ciągną się na tej pizzy, obnażając pokruszone herbatniki i obłędny sos orzechowo-czekoladowy. Abstrahując już od zabawy teksturami i bajecznych, dziecięcych kombinacji smakowych, najlepsza zabawa jest w momencie, gdy przywędzone pianki, które aż tętnią klimatem ogniska, skaczą wesoło w buzi, pozwalając Wam „dziamgać” z radością pięciolatka, który właśnie ubrudził jedzeniem całe mieszkanie.
- Ciasto na pizzę możecie korzystać z przepisu na ciasto nowojorskie lub podstawowego ciasta na pizzę
- 0,5 tabliczki czekolady mlecznej
- 0,5 tabliczki czekolady gorzkiej
- 2 łyżki masła orzechowego
- Kilkanaście pianek
- ok. 8-10 herbatników
-
Zagotuj w garnku wodę (tyle, żeby miało co parować, ale żeby woda nie stykała się z powierzchnią miski).
-
Włóż obie czekolady i masło orzechowe do miski.
-
Połóż miskę na garnku i roztapiaj jej zawartość na wolnym ogniu, aż wszystkie składniki się połączą.
-
Zdejmij miskę z ognia i odstaw ją na bok.
-
Wyrobione i rozwałkowane (rób ręcznie uformowane) ciasto włóż do rozgrzanego do 250 stopni (termoobieg) piekarnika.
-
Kiedy środek ciasta zacznie rosnąć razem z bokami, otwórz na chwilę drzwi i nakłuj ciasto widelcem, aby opadło.
-
Piecz ok. 10-12 minut.
-
Na spodzie pizzy rozsmaruj sos orzechowo-czekoladowy.
-
Posyp ciasto posiekanymi herbatnikami.
-
Podziel pizzę na trójkąty przed ułożeniem pianek, bo inaczej będziesz ją przeklinać przy krojeniu.
-
Na samym wierzchu ułóż pianki.
-
Przypal pianki palnikiem gazowym lub włóż pizzę do piekarnika z włączoną opcją grilla i trzymaj ją tam, aż pianki zbrązowieją.