Gdzie zjeść dobry stir-fry azjatycki w kraju, w którym tzw. „Chińczyk” depcze po piętach barom z kebabem i pizzeriom w wyścigu o puchar szarańczy? Odpowiedź znajdziesz w swojej kuchni.
Umówmy się – bary z azjatycką kuchnią robioną na jedno kopyto są u nas chlebem powszednim. Po jednej wizycie w takim przybytku możesz śmiało brylować na salonach jako smakosz orientalnych potraw smażonych na głębokim tłuszczu w towarzystwie suróweczki z białej kapustki i warzywek, w otoczeniu miejskiej architektury spowitej czerwonymi banerami z logo lokalnego sponsora i zachęcającymi nazwami Hoang-Hui, Ping-Pong, Mniam-Mniam i tak dalej, i tak dalej… aż do samych Chin.
Dlatego nie zwlekaj, idź na targ po świeże warzywa, dorwij dużą pierś z kurczaka i obrabuj sklep z przyprawami – będziesz potrzebować trochę tego dobrodziejstwa.
Składniki:
Kurczak 5 smaków:
1 duża pierś z kurczaka (nasza ważyła ok. 350g)
1 łyżeczka chili
0,5 łyżeczki cynamonu
1 łyżeczka suszonej kolendry
1 łyżeczka startego imbiru
1 starty ząbek czosnku
Kilkanaście kropel jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka oleju kokosowego
Warzywa w sosie sojowo-miodowym:
100g zielonej fasolki
1 duża cebula
1 średnia marchewka
3 ząbki czosnku
2 łyżki miodu
1 łyżka soku z cytryny
2 zielone chili
3 łyżki jasnego sosu sojowego
2 duże pieczarki
Do zagęszczenia sosu:
50ml wody
2 łyżeczki mielonej cebuli lub mąki ziemniaczanej
Do podania:
100g ryżu parboiled
50g orzeszków ziemnych, opłukanych z soli
Drobno pokrojony szczypiorek
Przygotowanie:
- Kurczak 5 smaków: Filet z kurczaka kroimy w małą kostkę (kawałki ok. 3cm) i wrzucamy go do miski. Następnie wsypujemy po kolei: chili, czosnek, imbir, cynamon i kolendrę. Na koniec pozostaje jedynie dodać kilkanaście kropel sosu sojowego, łyżeczkę oleju kokosowego i wymieszać kurczaka z marynatą. Miskę owijamy folią spożywczą i wstawiamy do lodówki na czas przygotowania warzyw.
- Warzywa w sosie sojowo-miodowym: Warzywa kroimy według poniższych wytycznych:
Cebula – piórka
Czosnek – drobno posiekany
Marchewka – paski
Chili – paski
Fasolka – zblanszowana (trzymana ok. 3-5 minut we wrzątku, odcedzona i ponownie zalana, tym razem lodowatą wodą) i pokrojona w połówki
Pieczarki – plasterki
- Warzywa c.d.: Warzywa mieszamy ze sobą, dodajemy chili, 3 łyżki sosu sojowego, 2 łyżki miodu i mieszamy ponownie, aż wszystko się połączy.
- Ryż: W garnku zagotowujemy lekko osoloną wodę (opcjonalnie, my nie solimy ryżu w ogóle) i gotujemy w niej ryż ok. 10 minut, ale najlepiej będzie sprawdzać jego twardość co jakiś czas, żeby trafić w punkt. Ryż powinien się gotować powoli, kiedy woda będzie rytmicznie „pykać” w garnku (można go trochę uszczelnić pokrywką). W żadnym wypadku nie kotłujemy wody na dużym ogniu.
- Smażenie: W woku lub na głębokiej patelni rozgrzewamy olej kokosowy. Następnie dodajemy warzywa w sosie i smażymy je, aż zmiękną, a fasolka będzie lekko chrupiąca (ok. 5-7minut na dużym ogniu, cały czas mieszając). W tym czasie warzywa puszczą soki i połączą się z sosem, tworząc idealne warunki dla zamarynowanego kurczaka. Mięso dorzucamy na patelnię i wszystko mieszamy dokładnie, zmniejszając ogień na średni do momentu, aż kurczak będzie usmażony ale soczysty w środku, a przyprawy ze wszystkich składników połączą się i „przejdą” sobą. Kiedy jedzenie będzie już gotowe, weź miseczkę lub naczynie z miarką i wlej tam 50 ml wody, którą wymieszasz z 2 łyżeczkami mielonej cebuli lub mąki ziemniaczanej. Roztwór wlewamy na patelnię, stopniowo mieszając danie, aż sos zagęści się zgodnie z naszymi upodobaniami.
Podanie:
Niektórzy podają stir-fry wymieszany w całości, nawet z ryżem. Ja jednak wolę nie integrować aż tak wszystkiego, dlatego na duży talerz wyłożyłem osobno kurczaka z warzywami i sosem, a ryż – choć blisko – oddzielnie, na drugiej stronie. Stir-fry posypałem na koniec orzeszkami ziemnymi i szczypiorkiem.
Dodam tylko, że zniknęło z talerza szybciej niż kasa z OFE, także – jak na pół godziny zachodu – ta kombinacja jest bezapelacyjnie tego warta.
- 1 duża pierś z kurczaka nasza ważyła ok. 350g
- 1 łyżeczka chili
- 0,5 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka suszonej kolendry
- 1 łyżeczka startego imbiru
- 1 starty ząbek czosnku
- Kilkanaście kropel jasnego sosu sojowego
- 1 łyżeczka oleju kokosowego
- 100 g zielonej fasolki
- 1 duża cebula
- 1 średnia marchewka
- 3 ząbki czosnku
- 2 łyżki miodu
- 1 łyżka soku z cytryny
- 2 zielone chili
- 3 łyżki jasnego sosu sojowego
- 2 duże pieczarki
- 50 ml wody
- 2 łyżeczki mielonej cebuli lub mąki ziemniaczanej
- 100 g ryżu parboiled
- 50 g orzeszków ziemnych opłukanych z soli
- Drobno pokrojony szczypiorek
-
Filet z kurczaka pokrój w małą kostkę (ok. 3cm kawałki) i wrzuć go do miski.
-
Dodaj chili, czosnek, imbir, cynamon i kolendrę.
-
Wlej kilkanaście kropel jasnego sosu sojowego i łyżeczkę oleju kokosowego.
-
Wymieszaj kurczaka z marynatą.
-
Zawiń miskę w folię spożywczą i odłóż zamarynowane mięso na czas przygotowania warzyw.
-
Cebulę pokrój w piórka, marchewkę i chili w paski, piezkarki w plasterki, a czosnek drobno posiekaj.
-
Fasolkę zblanszuj (Wrzuć na 3-5 minut do gotującej się wody, odcedź, po czym zalej ponownie, tym razem lodowatą wodą).
-
Warzywa wymieszaj ze sobą.
-
Dodaj łyżeczkę chili, 3 łyżki sosu sojowego i 2 łyżki miodu.
-
Wymieszaj dokładnie, aż wszystko się połączy.
-
W garnku zagotuj lekko osoloną wodę.
-
Gotuj ryż ok. 10 minut, co jakiś czas sprawdzając jego twardość.
-
Rozgrzej dużą patelnię lub wok i wlej dwie łyżki oleju kokosowego.
-
Dodaj warzywa w sosie i smaż ok. 5-7 minut na dużym ogniu, cały czas mieszając.
-
Dorzuć zamarynowanego kurczaka, zmniejsz ogień do średniego, a następnie wymieszaj wszystko na patelni.
-
Gotuj jeszcze ok. 5-7 minut, aż mięso się usmaży (pamiętaj, żeby mieszać kurczaka z warzywami w trakcie gotowania)..
-
Zanim ostatecznie zdejmiesz patelnię z ognia, przygotuj naczynie z miarką.
-
Dodaj 50ml wody i 2 łyżeczki mielonej cebuli lub mąki ziemniaczanej
-
Wymieszaj wszystko i wlej mieszaninę na patelnię, stopniowo mieszając, aż sos odpowiednio zgęstnieje.
-
Na dużym talerzu połóż kurczaka z warzywami, a obok ryż. Całość posyp orzeszkami ziemnymi (pozbawionymi uprzednio soli) i drobno pokrojonym szczypiorkiem.