Już długo nosiliśmy się z zamiarem przygotowania szarpanej wieprzowiny i powtarzaliśmy jak mantrę, że w końcu kupimy łopatkę wieprzową. No i taka ta mantra była skuteczna, że koniec końców pulled pork nam wyszedł z polędwicy.

Ta chudsza część wieprzowiny też dobrze sprawdza się w przygotowaniu pulled porka – wystarczy zrezygnować z piekarnika na rzecz wolnego gotowania w garnku ze słuszną ilością warzyw i wywaru, który zapewni mięsku idealną miękkość. Poza tym, do smażonego ryżu zużyliśmy jedynie małą część polędwicy, a skoro jedzenia nie wolno marnować, to chyba lepszego momentu na szarpaninę nie mogliśmy znaleźć.

Nasz pierwszy pulled pork powstał w kubańskim stylu. Zielone chilli, pokrojona w plastry cebula, czosnek, kumin i oregano, a wszystko to zalane bulionem warzywnym wymieszanym z pastą pomidorową, zwaną u nas koncentratem – to wszystko zadba nie tylko o mięciutką teksturę szarpanej wieprzowiny, ale nada jej wyjątkowych walorów smakowych, dzięki którym szarpana polędwica będzie wyrazista, nieco ostra i obdarzona aromatem duszonych warzyw.

No dobra, pulled pork już jest, ale jeść go samego, tak bez żadnego towarzystwa? O nie, nie! To by do nas nie pasowało, prawda? Dlatego też zadbaliśmy o odpowiednio rozpustną oprawę dla naszego głównego bohatera. Wieprzowinę zapiekliśmy z makaronem spaghetti wymieszanym z sosem barbecue z dodatkiem kwaśnej śmietany i szczypiorku. Zapiekanka oczywiście została sprószona naszym ulubionym serem, bo nic tak nie podkręca smaku potraw na modłę barbecue, jak esencjonalny, pomarańczowy cheddar.

Na to wszystko ląduje posiekana kolendra i tak oto możemy podziwiać jedną z najbardziej genialnych i stonerskich zapiekanek, jakie dane nam było przygotowywać. Pulled pork zapiekany pod przykryciem zaczyna rozpływać się w ustach, a jeśli pieczone mięso zyskuje taką teksturę, to możemy o sobie mówić, że kurde, coś nam naprawdę wyszło!

---

Do przygotowania zapiekanki spaghetti z kubańskim pulled porkiem przydadzą się:

• duży garnek,
• piekarnik,
• duża miska,
• szpatułka,
• naczynie żaroodporne,
• dwa widelce do szarpania mięsa,
• nóż szefa kuchni.

---

Uwaga, będzie szarpało!

Składniki:

Kubański pulled pork zapiekany ze spaghetti w sosie BBQ:

250g ugotowanego makaronu spaghetti

250ml sosu barbecue

125ml sosu pomidorowego (przecier + po szczypcie: bazylii, oregano, mielonej cebuli, mielonego czosnku, soli)

1 łyżka koncentratu pomidorowego

2 łyżki śmietany 12%

2 posiekane łodygi szczypiorku

100g startego cheddara

Posiekane liście kolendry do posypania

dodatkowy sos barbecue do posmarowania

450g kubańskiej szarpanej wieprzowiny (przepis poniżej)

Kubański pulled pork:

450g polędwicy wieprzowej

2 zielone papryczki chili i 1 czerwona

1 średnia cebula pokrojona w plastry

3 posiekane małe ząbki czosnku

300ml bulionu warzywnego

100g koncentratu pomidorowego

1 łyżeczka kuminu

1 łyżeczka oregano

1/2 łyżeczki soli

2 łyżeczki octu z białego wina

1 łyżka oleju rzepakowego do smażenia

Zanim poszarpiemy, trzeba ugotować… Powoli!

Rozgrzewamy w garnku olej i wkładamy do niego cebulę, czosnek, chili oraz sól. Dusimy na małym ogniu przez ok. 8 minut co jakiś czas mieszając. Następnie dodajemy kumin wraz z oregano i kontynuujemy proces jeszcze przez minutę.

W dużej misce mieszamy dokładnie bulion z koncentratem pomidorowym.

W garnku umieszczamy polędwicę i zalewamy ją pomidorowym bulionem.

Przykrywamy garnek i gotujemy wieprzowinę na najmniejszym ogniu przez ok. 50 minut jeśli polędwica jest cała. Nasza była w trzech kawałkach, więc gotowaliśmy ją ok. 35-40 minut.  Co jakiś czas możemy zamieszać zawartość garnka. Po tym czasie wyjmujemy mięso do miski i rozszarpujemy je widelcem. Warzywa z sosem przecedzamy przez sitko tak, aby pozbyć się tłuszczu z bulionu – na sitku powinny zostać same warzywa z gęstym sosem. Te dodajemy wraz z octem do miski z poszarpaną wieprzowiną i mieszamy całość dokładnie.

Najtrudniejsze właściwie za nami. Teraz to już będzie bułka z masłem. A właściwie to wieprzowina z makaronem.

Zapiekamy

Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni.

Smarujemy tłuszczem naczynie żaroodporne (30x21cm) i odstawiamy je na bok.

W dużej misce łączymy dokładnie sos barbecue, sos pomidorowy, koncentrat i śmietanę.

Dodajemy do miski makaron wraz z mięsem i szczypiorkiem, po czym wszystko mieszamy.

Zawartość miski rozprowadzamy po naczyniu żaroodpornym i posypujemy z wierzchu serem.

Naczynie zakrywamy folią aluminiową, którą wcześniej smarujemy olejem, żeby ser do niej nie przywarł. Zapiekankę pieczemy ok. 20-30 minut. Po wyjęciu smarujemy dodatkowym sosem barbecue i posypujemy kolendrą.

Będąc wygłodniałym nie sposób przejść obok tego obojętnie. Delikatne mięso wieprzowe, sos barbecue, makaron spaghetti, ser… A zresztą, jakim tam wygłodniałym! Nawet gdybyśmy się najedli po brzegi, to chociaż jedną (no, półtorej w porywach do trzech) miseczkę takiej zapieksy przytulilibyśmy z pocałowaniem ręki.