Burger burgerowi nierówny, ale w prawdziwym „cwierćfunciaku” powinno być czuć kilka rzeczy – soczystą, wysmażoną do własnych potrzeb wołowinę,  kremowe, intensywne sosy, chrupiącą bułkę, Statuę Wolności i demokrację.

Co prawda z klasycznym burgerem jest jak z czarnym kolorem – to bezpieczne, smaczne i szybkie wyjście, ale czasem po prostu masz ochotę na coś więcej. A co to jest, to już okazuje się w kuchni.

U mnie wygrała wołowina przyprawiona chilli, natką pietruszki, kminkiem, kolendrą i cynamonem w obstawie bułek grillowych według mojej eksperymentalnej receptury. Wegetarian mogę pocieszyć tym, że oprócz soczystego kotleta z wołowiny jest w tym burgerze dużo warzyw.

Składniki:

Burgery:

400g mielonej wołowiny

1 garść natki pietruszki

1 papryczka chilli

0,5 cebuli

1 jajko

0,5 łyżeczki słodkiej papryki

0,5 łyżeczki cynamonu

1 łyżeczka kolendry

1 łyżeczka kminku

1 ząbek czosnku

0,5 łyżeczki soli

1 pomidor

1 surowy ogórek

Sałata lodowa

Bułki:

420g mąki pszennej

50ml mleka

225ml wody

50g masła

7g (jedno opakowanie) suszonych drożdży

2 jajka + jedno do posmarowania bułek

2 łyżki cukru

1 łyżeczka soli

2 łyżki mielonej cebuli

1,5 łyżki papryki słodkiej

2 płaskie łyżeczki kozieradki

Czarnuszka do posypania

Przygotowanie:

• Burgery: Mięso wkładamy do miski. Cebulę i chilli kroimy w kostkę, a czosnek i natkę drobno siekamy.  Dodajemy cebulę, zioła i przyprawy do mięsa, a potem wlewamy roztrzepane jajko. Całość dokładnie wyrabiamy, aż mięso będzie się mocno trzymać, a jednocześnie zachowa elastyczność potrzebną do formowania burgerów. Przyprawioną wołowinę owijamy folią spożywczą i wkładamy do lodówki.
• Bułki: Do rondelka wlewamy wodę, mleko i masło. Podgrzewamy mieszankę, aż masło się roztopi. Odstawiamy do wystudzenia. W misce mieszamy mąkę, drożdże, sól i cukier, a następnie dodajemy wodę z mlekiem i masłem. Roztrzepane jajka również wlewamy do miski i wyrabiamy ok. 7-8 minut, do momentu aż ciasto będzie gładkie i elastyczne. Jeśli natomiast będzie się ono kleiło, wysypujemy na blat więcej mąki i wyrabiamy do uzyskania gładkiej konsystencji. Przykrywamy ciasto ściereczką i odstawiamy do wyrośnięcia na ok. 45 minut. Po tym czasie ponownie wyrabiamy ciasto – tym razem ok. 2 minut – i dzielimy je na 12-15 części. Z każdej z nich formujemy bułkę, którą spłaszczamy dłonią. Bułki odstawiamy do porownego wyrośnięcia na 30 minut, a w tym czasie możemy już nagrzać piekarnik do 205 stopni. Przed włożeniem do piekarnika, smarujemy bułki roztrzepanym jajkiem i posypujemy czarnuszką. Pieczywo powinno się piec 10 minut.
• Formowanie i smażenie burgerów: Mięso wyjmujemy z lodówki i formujemy z niego burgery o grubości 2cm. Na patelni rozgrzewamy masło klarowane lub olej rzepakowy i po kolei wkładamy na nią kotlety. Smażymy na sporym ogniu ok. 2-3 minuty z każdej strony (będą średnio/dobrze wysmażone), po czym zdejmujemy je na talerz.

Podanie:

Bułki powinniśmy przekroić na pół i podsmażyć je od wewnątrz na suchej patelni. Na dole kładziemy po kolei: obfitą łyżkę sosu (ja użyłem kowbojskiego), na którym położymy liść sałaty lodowej. Następnie kolej na burgera, świeżego pomidora z ogórkiem i kolejną łyżkę sosu na górze, którą przykryjemy nasze mini-burgery. Możemy je podawać na dużym talerzu lub koszyczku wyłożonym serwetkami w biało-czerwoną kratkę, dla uzyskania klimatu z lokalnych burgerowni i food trucków.