Dzisiaj z wołowiną rozprawimy się w klasyczny dla smażenia burgerów sposób. Darujemy sobie jajka, wymyślne zioła i inne dodatki, a skupimy się na tym, co sprawdzone i najlepsze – soczystej wołowinie, oprószonej solą i pieprzem.
Zadbamy za to o obfitość dodatków, bo oto towarzyszyć nam będą majonez, sos barbecue, pomidor, czerwona cebula i domowe bułki sezamowe, wypiekane na godzinę przed smażeniem burgerów. Poznajcie zwyciężczynie Miss Burger – whopper burgery.
Składniki:
Whopper burgery:
400g mielonej wołowiny
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka grubo mielonego czarnego pieprzu
Dodatki:
2 łyżki majonezu
2 łyżki sosu barbecue
Kilka drobno porwanych liści sałaty lodowej
1 czerwona cebula pokrojona w cienkie pół-plasterki
1 pomidor malinowy
Bułki sezamowe (8 sztuk):
480g mąki pszennej (typ 450)
240ml mleka
2 łyżki miękkiego masła
7g suszonych drożdży (1 saszetka)
1 łyżka cukru
1 łyżeczka soli
1 jajko
2 łyżki letniej wody
1 żółtko ubite z 2 łyżeczkami ciepłej wody
Sezam do posypania
Przygotowanie:
- Bułki sezamowe: W ronedlku podgrzewamy mleko na średnim ogniu, aż prawie się zagotuje (po bokach rondelka będzie widać drobne bąbelki), po czym zdejmujemy z ognia i studzimy, aż będzie zwyczajnie ciepłe. Następnie, w małej miseczce mieszamy drożdże z 2 łyżkami wody oraz szczyptą cukru, i odstawiamy na ok. 5 minut, aż drożdże zaczną się pienić. Po tym czasie do drożdży wbijamy jajko, dodajemy masło, ciepłe mleko i całość mieszamy; do dużej miski wsypujemy mąkę, sól i pozostały cukier. Mieszankę z drożdży wlewamy do mąki, a potem mieszamy – najpierw powoli, następnie coraz energiczniej. Następnie ciasto wyrabiamy ok. 5 do 8 minut, aż masa będzie gładka, lekko klejąca i gotowa do umieszczenia w misce. W razie gdyby ciasto za bardzo lepiło się do rąk, dodajemy do niego mąkę i wyrabiamy jeszcze dłużej. Dużą miskę wysmarowujemy olejem (najlepiej zrobić to za pomocą ręcznika papierowego) i przekładamy do niej ciasto na nasze bułki, po czym odstawiamy, aż podwoi swoją objętość. Gdy to już nastąpi, delikatnie wyjmujemy całą masę i dzielimy ją na 8 równych części – z każdej z nich formujemy okrągłą bułeczkę. Odstawiamy na kolejne pół godziny do wyrośnięcia pod przykryciem, w ciepłe miejsce (jeśli Wasz piekarnik jest wyposażony w program wyrastania, to śmiało z niego skorzystajcie). Kiedy bułki wyrosną, wyjmujemy je z piekarnika, a ten nagrzewamy do 200 stopni. Zanim piekarnik osiągnie wymaganą temperaturę, smarujemy bułki z wierzchu roztrzepanym jajkiem z wodą (można do tego użyć specjalnego pędzelka) i posypujemy obficie sezamem. Pieczywo powinno się piec ok. 15-20 minut.
- Burgery: Wołowinę dzielimy na 2 równe części, z których uformujemy burgery (po 200 gramów każdy). Mięso trzeba jeszcze powyrabiać i wymasować dokładnie rękami, żeby masa była zbita. Kiedy już uformujemy burgery o grubości ok. 3cm, robimy dwoma palcami wgłębienie na środku każdego z nich – to pomoże mięsu równo się wysmażyć. Następnie burgery delikatnie smarujemy masłem klarowanym i posypujemy solą z grubo zmielonym czarny pieprzem. Na patelni grillowej rozgrzewamy masło klarowane (może być też olej rzepakowy) i dodajemy nasze burgery. My smażyliśmy je tak, aby osiągnąć średni stopień wysmażenia, tj.żeby wołowina była delikatnie różowa w środku i dobrze obsmażona z wierzchu. Czekamy, aż mięso z jednej strony zmieni swój kolor i zbrązowieje na powierzchni, po czym przewracamy burgery na drugą stronę i smażymy je na średnim ogniu. Żeby sprawdzić stan wysmażenia, najlepiej dotknąć nasze burgery na górze za pomocą noża do masła – jeśli mięso ma twardość policzka, jest to stopień rare. Dotykając nosa i porównując jego twardość z burgerem, będziecie w stanie stwierdzić, czy osiągnęliście już stopień medium. Well-done natomiast będzie czuć jak podbródek – ot, łatwa metoda na kontrolowanie swojego mięsa bez sztywnych ram czasowych. Podamy jeszcze temperatury do każdego stopnia – rare: 40-45 st., medium: 60-65st., well-done: 70-75st. w środku. Jeśli już stwierdzimy, że naszym burgerom wystarczy tej obróbki termicznej, zdejmujemy je z patelni, zawijamy w folię aluminiową i dajemy im odpocząć ok. 2-3 minuty.
- Ubieranie Whopper Burgerów: Bułki przekrawamy na pół i każdą z nich podsmażamy na patelni, na której wcześniej rozgrzejemy pół łyżeczki masła. Smażymy aż będą lekko chrupiące i złote pod spodem. Spód każdej bułki smarujemy porządnie majonezem i układamy porwaną sałatę lodową. Teraz czas na burgery – stanowią one trzon naszego pożywienia. Na ich wierzchu rozprowadzamy sos barbecue, kładziemy po dwa plasterki pomidora, czerwoną cebulę i przykrywamy górą bułki. Opcjonalnie, możemy włożyć pod mięso po plastrze sera cheddar.
Podanie:
Teraz kilka wskazówek, żebyście mogli się cieszyć tym soczystym obiadem bez ratowania poszególnych składników przed wypadaniem. Po pierwsze – wykałaczki. Najlepiej sprawdzą się te średnich rozmiarów; przebijamy nimi burgery, żeby całość solidnie się trzymała. Tym, którzy nie chcą brudzić sobie rąk (czego zwyczajnie, po ludzku, nie rozumiemy, ale dobra), sugerujemy przekrojenie bułki na pół i jedzenie sztućcami. Cóż, świat jest pełen dziwnych ludzi. Dla wszystkiego wyposażcie się jednak w zestaw kilkunastu serwetek.
- 400 g mielonej wołowiny
- 1 łyżeczka soli
- 1 łyżeczka grubo mielonego czarnego pieprzu
- 2 łyżki majonezu
- 2 łyżki sosu barbecue
- Kilka drobno porwanych liści sałaty lodowej
- 1 czerwona cebula pokrojona w cienkie pół-plasterki
- 1 pomidor malinowy
- 480 g mąki pszennej typ 450
- 240 ml mleka
- 2 łyżki miękkiego masła
- 7 g suszonych drożdży 1 saszetka
- 1 łyżka cukru
- 1 łyżeczka soli
- 1 jajko
- 2 łyżki letniej wody
- 1 żółtko ubite z 2 łyżeczkami ciepłej wody
-
Nagrzej piekarnik do 200 stopni (termoobieg).
-
Do rondelka wlej mleko i prawie doprowadź do zagotowania na średnim ogniu.
-
Zdejmij garnek z ognia i wystudź, aż mleko będzie po prostu ciepłe.
-
W małej miseczce wymieszaj drożdże z 2 łyżkami wody i szczyptą cukru
-
Odstaw na ok. 5 minut, aż drożdże zaczną się pienić.
-
Do drożdży wbij jajko, dodaj masło, ciepłe mleko i całość wymieszaj.
-
Do dużej miski wsyp mąkę, sól i pozostały cukier.
-
Wlej mieszankę drożdży i mieszaj, najpierw powoli, potem energicznie.
-
Kiedy wymieszasz ciasto, wyrabiaj je przez ok. 5-8 minut, aż będzie gładkie, lepiące się i elastyczne.
-
Jeśli ciasto za bardzo klei się do rąk, dodaj więcej mąki i wyrabiaj odpowiednio dłużej.
-
Ciasto przełóż do wysmarowanej olejem miski, przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia, aż podwoi swoją objętość (ok. 1 godz.).
-
Wyjmij ciasto z miski i podziel je na 8 równych części.
-
Z każdej z nich uformuj okrągłą bułeczkę.
-
Odstaw na 30 minut do ponownego wyrośnięcia.
-
Posmaruj bułki żółtkiem roztrzepanym z wodą i posyp z wierzchu sezamem.
-
Piecz w piekarniku przez ok. 15-20 minut.
-
Mięso podziel na 2 równe części (200g na każdego burgera).
-
Wyrabiaj i wymasuj mięso ok. 2-3 minuty, aż uzyskasz zbitą masę.
-
Uformuj burgery o grubości ok. 3cm. W każdym z nich zrób wgłębienie dwoma palcami.
-
Posmaruj mięso roztopionym masłem klarowanym i przypraw solą z grubo zmielonym czarnym pieprzem.
-
Na patelni grillowej rozgrzej masło klarowane lub olej rzepakowy (1 łyżka).
-
Smaż burgery, aż będą dobrze obsmażone na wierzchu i delikatnie różowe w środku. Żeby sprawdzić, czy osiągnęły właśnie taki stan wysmażenia, dotknij czubka swojego nosa i później, za deliktanego nakłucia nożem, sprawdź, czy twardość mięsa jest taka sama.
-
Jeśli posiadasz termometr do mięsa, użyj go - mięso powinno mieć temperaturę 60-65 stopni celsjusza w środku.
-
Zdejmij burgery z ognia i przełóż je na folię aluminiową, po czym zawiń i odstaw na 2-3 minuty, żeby odpoczęły.
-
Bułki przekrój na pół i każdą z nich podsmaż na patelni, na której wcześniej roztopisz pół łyżeczki masła.
-
Smaż, aż będą lekko chrupiące i złote pod spodem.
-
Spód każdej bułki wysmaruj porządnie majonezem i ułóż na nim porwaną sałatę lodową.
-
Następnie kładź burgery, które polejesz sosem barbecue.
-
Na wierzchu ułóż po dwa plastry pomidora i czerwoną cebulę.
-
Zamknij burgery górą bułki.
-
Przebij bułki wykałaczką, żeby burgery lepiej się trzymały.